Reklama

Polskie miasteczko "Twin Peaks"

Nowe wcielenie Dominiki Ostałowskiej już niebawem będziemy mogli oglądać w nowym serialu TV 4 - "Regina" w reżyserii Teresy Kotlarczyk. Będzie to prawdziwa gratka dla miłośników dreszczowców i ludzi o silnych nerwach.

Jak zapowiadają producenci, będzie to najmroczniejszy serial w historii polskiej twórczości telewizyjnej: mroczna historia, ponure zdjęcia, gotyckie krajobrazy, szarość i czerń, morderstwo sprzed lat...

"Regina" jest historią kobiety, która po powrocie z więzienia, gdzie odsiadywała wyrok za zamordowanie siostry, oskarża rodzinę o to, że przyczynili się do jej skazania.

"Nad tą rodziną ciąży fatum. W przeszłości wydarzyło się w niej wiele złego" - mówi gazecie "Super Express" reżyserka serialu, Teresa Kotlarczyk.

"Zależało mi jednak, żeby widz oglądając mój serial, odczuwał niepokój, jaki towarzyszy bohaterom" - dodaje.

Reklama

To opowieść z pogranicza serialu obyczajowego i dreszczowca z udziałem sił nadprzyrodzonych.

"Najważniejszą, bo owianą aurą tajemniczości postacią, jest tytułowa Regina. To ona jest w centrum wydarzeń" - mówi Kotlarczyk

Atmosferę niepokoju pogłębia muzyka, którą dobrała Anna Malarowska, czołówkę skomponował Piotr Komorowski.

"Widz lubi się bać, a muzyka ma podkręcić atmosferę grozy" - tłumaczy Malarowska.

INTERIA.PL/Super Express
Dowiedz się więcej na temat: TV 4 | serial | miasteczko | Miasteczko Twin Peaks
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy