Reklama

Oscary: Meryl Streep popularniejsza od... Boga

Nie ma wątpliwości, że Meryl Streep to niekwestionowana królowa Oscarów - ze swoimi 18 nominacjami do nagrody Akademii nie ma sobie równych! Okazuje się jednak, że amerykańska aktorka przewodzi też w innym oscarowym zestawieniu.

Według badania przeprowadzonego przez redaktorów magazynu "Slate" gwiazda dramatu "Sierpień w hrabstwie Osage" była częściej na ustach dotychczasowych laureatów Oscarów niż... Bóg!

"Slate" przeanalizował mowy zwycięzców nagród Akademii od 2002 roku; okazało się, że szczęśliwi laureaci aż czterokrotnie dziękowali Meryl Streep, tylko trzy razy odwołano się zaś do Najwyższego.

Na liście artystów, którym dziękowali zwycięzcy Oscarów, znalazły się również nazwiska Sidneya Poitiera i Oprah Winfrey (po dwa napomknięcia).

Z raportu "Slate" wynika, że kobiety mają w zwyczaju dziękować większej liczbie osób niż mężczyźni, magazyn zwraca jednak uwagę na wyjątkowy przypadek, kiedy laureat Oscara nie podziękował nikomu. To George Clooney, który w 2006 roku zwyciężył w kategorii "najlepszy aktor drugoplanowy" (za rolę w filmie "Syriana"). Dziękując Akademii za postępowość zażartował, że najprawdopodobniej nie otrzyma już tego dnia nagrody za "najlepszą reżyserię" (w tym samym roku był także nominowany za "Good Night, and Good Luck"), po czym... zszedł ze sceny.

Reklama

Transmisję 86. gali wręczenia Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej będziemy mogli zobaczyć na antenie Canal+. Telewizyjny wieczór rozpocznie się o godz. 2.30 w nocy z 2 na 3 marca. Poprzedzi ją półgodzinna relacja na żywo z czerwonego dywanu sprzed Dolby Theatre, w którym odbędzie się uroczystość.

W studiu Canal+ w Warszawie wydarzenia z Los Angeles będzie śledził Tomasz Raczek wraz z gośćmi. W programie, podczas kilkunastu wejść w trakcie gali, będą oni komentowali to, co wydarzy się na Hollywood Boulevard.

"American Hustle" Davida O. Russella i "Grawitacja" Alfonso Cuarona otrzymały najwięcej, aż 10 nominacji do Oscarów. 9 szans na statuetki Akademii ma również "Zniewolony. 12 Years of Slave" Steve'a McQueena.

Meryl Streep powalczy o czwartego Oscara w karierze. O miano najlepszej aktorki rywalizować będzie z: Cate Blanchett ("Blue Jasmine"), Amy Adams ("American Hustle"), Judi Dench ("Tajemnica Filomeny") i Sandrą Bullock ("Grawitacja").

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Meryl Streep
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy