Reklama

Oscary 2016: "Syn Szawła" najlepszym filmem obcojęzycznym

Węgierski "Syn Szawła" Laszlo Nemesa otrzymał w tym roku Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. To drugi Oscar dla Węgier.

Węgierski "Syn Szawła" Laszlo Nemesa otrzymał w tym roku Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. To drugi Oscar dla Węgier.
Laszlo Nemes odbiera Oscara za film "Syn Szawła". Złotą statuetkę wręczyli Sofia Vergara i Byung-hun Lee /AFP

Nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej węgierskiemu twórcy wręczyli aktorzy Sofia Vergara i Byung-hun Lee.

"Syn Szawła" - nagrodzony Grand Prix na tegorocznym festiwalu w Cannes debiut 38-letniego László Nemesa - to perfekcyjny, porażający i trzymający w napięciu obraz dotykający koszmaru Holokaustu, który przejdzie do historii kina.

Akcja filmu rozgrywa się w 1944 roku w obozie Auschwitz-Birkenau i obejmuje 48 godzin z życia Szawła Ausländera, członka Sonderkommando - oddziału żydowskich więźniów zmuszonych asystować hitlerowcom w wielkiej machinie Zagłady - na krótko przed wybuchem buntu. W rzeczywistości, której nie sposób pojąć, w sytuacji bez szans na przetrwanie, Szaweł próbuje ocalić w sobie to, co zostało z człowieka, którym kiedyś był.

Reklama

"Jakby bluźnierczo to nie brzmiało, "Syn Szawła" jest symulatorem życia w obozie koncentracyjnym. W swoim debiucie László Nemes odrzuca szeroko zakrojone narracje i wyświechtane konwencje na rzecz nagiego doświadczenia, trudnego do wytrzymania sensorycznego piekła. To prawdopodobnie najbardziej dosadny film o Holokauście, jaki kiedykolwiek nakręcono" - napisał w swej recenzji Piotr Mirski.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Syn Szawła | Oscary 2016
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy