Organizatorzy oscarowej gali skrytykowani za sposób upamiętnienia zmarłych gwiazd
W nocy z 25 na 26 kwietnia poznaliśmy laureatów tegorocznego oscarowego wyścigu. W specjalnej części ceremonii Amerykańska Akademia Filmowa uczciła pamięć aktorów i twórców, którzy odeszli w minionym roku, a także osób zmarłych w wyniku „przemocy, niesprawiedliwości i rasizmu”. Sposób, w jaki uhonorowano zmarłych, nie spodobał się znacznej części widzów. Internauci zarzucili organizatorom pośpiech i pominięcie wielu ważnych nazwisk. Za zły pomysł uznano też to, że prezentacji zmarłych gwiazd towarzyszył zbyt radosny utwór Steviego Wondera.