Reklama

"Ojciec Mateusz": Segda pisarką

Ojciec Mateusz staje wobec kolejnych wyzwań! Przestępcy są coraz bardziej brutalni, a okoliczni powodzianie czekają na pomoc. W Sandomierzu powstają nowe odcinki serialu.

Pojawienie się ekipy "Ojca Mateusza" zawsze wywołuje poruszenie w Sandomierzu! I tym razem wiadomość rozeszła się błyskawicznie. Od rana w parku tłum podgląda pracę aktorów.

Najwięcej emocji budzi Artur Żmijewski. Wiele jego młodych fanek z kajetami w rękach ma nadzieję na autograf, lecz odtwórca głównej roli ubrany w sutannę, nie zwraca na razie uwagi na gapiów stojących za taśmą oddzielającą ich od planu filmowego. Skupiony na pracy, z uwagą słucha wskazówek reżysera i dokładnie wykonuje jego polecenia.

- Teraz kręcimy sceny do pięćdziesiątego dziewiątego odcinka. Tym razem nasz ksiądz pomoże policji rozwikłać zagadkową sprawę, w którą wmieszana jest autorka poczytnych kryminałów - mówi reżyser Wojciech Nowak, realizujący pięć początkowych odcinków nowej serii.

Reklama

Następne przypadną w udziale Andrzejowi Kostence i Maciejowi Dutkiewiczowi. Emisję dwóch nowych serii zaplanowano na wiosnę i jesień przyszłego roku.

Kierownik planu Tomek "Szeryf" Kotuliński przez krótkofalówkę daje hasło zamknięcia dla ruchu brukowanej ulicy. To na niej za chwilę z piskiem opon pojawi się radiowóz, z którego z bronią gotową do strzału wyskoczy Możejko (Piotr Polk) i jego podwładny, policjant Wierzbicki (Piotr Miazga).

Czy jednak komendant zdąży uratować pisarkę (Dorota Segda)? Bezwzględny bandzior (Maciej Winkler) już przyłożył jej nóż do szyi. Wydaje się, że to przypadkowy napad na samotną kobietę, ale wyjdzie na jaw, że ofiara ataku jest precyzyjnie wybrana.

- Moja bohaterka, autorka kryminalnych bestsellerów, w swoich powieściach wykorzystywała autentyczne historie - mówi Dorota Segda.

- Dość lekkomyślnie ujawniała przy tym prawdziwe pseudonimy przestępców. Nie do końca była tego świadoma, gdyż materiały do książek dostawała od osób mających tylko luźne powiązania ze światem przestępczym. Dlatego nie sądziła, że robi coś złego lub ryzykownego. Nie uchroni jej to jednak przed wpadnięciem w śmiertelnie niebezpieczną pułapkę, bo niestety zdenerwowała kilka osób, z którymi lepiej w ogóle nie mieć do czynienia - dodaje.

W nowej serii policjanci będą urobieni po łokcie, bo teren ich działań rozszerzy się na całe województwo świętokrzyskie. Odwiedzą na przykład fabrykę porcelany w Ćmielowie, zabytkowe Chęciny, Kurozwęki i Kielce. W tej sytuacji być może awansuje aspirant Nocul (Michał Piela). Jego szef nie będzie mógł w pełni skoncentrować się na pracy, bo czekają go kłopoty osobiste.

- Możejko popadnie w konflikt z przyszłą teściową. Ich kontakty nie będą ani łatwe, ani przyjemne - ujawnia Piotr Polk i wraca szybko na plan zdjęciowy, gdyż musi jeszcze przedyskutować kolejną scenę.

Zupełną nowością w serialu będzie odcinek napisany przez Grzegorza Łoszewskiego, nawiązujący do dramatu położonej za Wisłą dzielnicy Sandomierza oraz okolicznych miejscowości, spustoszonych przez tegoroczną powódź.

Artur Krasicki

Chcesz obejrzeć swój ulubiony serial, film, teleturniej? Sprawdź nasz program telewizyjny - mamy na liście aż 193 stacje!

Jeśli chcesz wiedzieć więcej o swoich ulubionych produkcjach, zajrzyj na wortal Świat seriali.pl

Więcej czytaj w magazynie "Tele Tydzień"

Tele Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Segda | Ojców | Sandomierz | nowe odcinki | Ojciec Mateusz | ojciec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy