Reklama

Małaszyński miał wypadek

Aktor Paweł Małaszyński miał w środę, 3 października, wypadek samochodowy w trakcie zdjęć do serialu "Twarzą w twarz" i wyszedł z tego wypadku cało - poinformował jeden z producentów serialu, firma Akson Studio.

Jak powiedziała Katarzyna Fukacz-Cebula z Akson Studio, wypadek samochodowy zdarzył się w środę rano. Małaszyński odniósł obrażenia i został przewieziony do szpitala na badania.

"Wypadek nie był dramatyczny. Wszystko jest w porządku, wszystko skończyło się szczęśliwie" - uspokoiła Fukacz-Cebula.

Reżyserem serialu "Twarzą w twarz" jest Patryk Vega, a producentami TVN i Akson Studio.

Dyrektor Działu Produkcji Form Fabularnych TVN, Dariusz Gąsiorowski, tłumaczył w rozmowie z PAP, że wypadek zdarzył się na terenie lotniska na warszawskim Bemowie; w trakcie kręcenia scen do serialu doszło do dachowania samochodu, w którym jechał Małaszyński.

Reklama

"W wypadku ucierpiały łącznie trzy osoby: Małaszyński, reżyser Patryk Vega oraz pracujący na planie serialu operator - wyjaśnił Gąsiorowski.

"Wszyscy trzej zostali przebadani w jednym ze stołecznych szpitali".

"Wszyscy opuścili już szpital" - poinformował Gąsiorowski.

Powiedział też, że po badaniach panowie wrócili na plan serialu, jednak producenci - w trosce o ich zdrowie i bezpieczeństwo - nie zgodzili się na ich dalszą pracę na planie tego dnia.

Małaszyński gra w serialu "Twarzą w twarz" rolę Wiktora Waszaka, pseudonim "Ważka", który oskarżony o popełnienie przestępstwa ucieka do Szwajcarii. W Szwajcarii poddaje się serii operacji plastycznych twarzy. Przeprowadza je młoda lekarka, Marta (Magdalena Walach). Między Ważką a Martą rodzi się uczucie.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: wypadek | studio | Akson Studio | wypadek samochodowy | Twarzą w twarz | wypadku
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy