Reklama

"M jak miłość": Hanka w więzieniu

Nieoczekiwanie Hanka Mostowiak (Małgorzata Kożuchowska) zdecyduje się odwiedzić Grażynę (Bożena Stachura) w więzieniu. Kto namówił ją do tego, by spotkała się z nią twarzą w twarz? Co usłyszy od rywalki, która uwiodła jej męża?

W więzieniu Grażyna Raczyńska-Łagoda załamie się i wpadnie w poważną depresję. Winę za wszystkie swoje nieszczęścia zrzuci na Marka (Kacper Kuszewski).

W geście rozpaczy wyśle też list do Hanki, w którym poprosi ją o spotkanie.

- Błagam cię, Hanka, odwiedź mnie w więzieniu! - napisze Grażyna.

Co Mostowiakowa na to? Nie będzie miała najmniejszej ochoty na spotkanie z kobietą, która zniszczyła jej życie. Dopiero pod wpływem szczerej rozmowy z Michałem Łagodą (Paweł Okraska) zmieni zdanie.

- Nie dość, że jest w depresji, to jeszcze nieustannie pakuje się w nowe kłopoty - wyzna zrozpaczony mężczyzna.

Reklama

- Ostatnio sprowokowała bójkę z jedną z zatrzymanych. Wygląda okropnie. Bardzo schudła. A po tej bójce, biedaczka, jest cała w siniakach. Mówi, że tylko spotkanie z tobą może ją uratować - będzie namawiał kobietę do odwiedzin kochanki jej męża.

Ze względu na jego prośbę Hanka zgodzi się na wizytę w więzieniu.

- Hanka, przepraszam cię za wszystko, co ci zrobiłam - powie Grażyna przez łzy, gdy zobaczy Mostowiakową.

Widok byłej rywalki zwali Hankę z nóg...

a.im.

Jeśli chcesz wiedzieć więcej o swoich ulubionych produkcjach, zajrzyj na wortal Świat seriali.pl

Więcej czytaj w magazynie "Świat seriali"

Świat Seriali
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy