Jennifer Hudson znów przejdzie do historii Oscarów?
Oscarowe rekordy nie są niczym nowym dla utalentowanej aktorki i piosenkarki Jennifer Hudson. Jedno takie osiągnięcie już ma na swoim koncie. W 2007 roku zdobyła Oscara za najlepszą rolę drugoplanową w musicalu "Dreamgirls", dzięki czemu została pierwszą czarnoskórą aktorką uhonorowaną za rolę w filmowym debiucie, a jednocześnie najmłodszą czarnoskórą aktorką, która sięgnęła po tę statuetkę. W tym roku Jennifer Hudson może ustanowić kolejny oscarowy rekord.
W ubiegłym roku Jennifer Hudson można było zobaczyć w biograficznym filmie "Respekt - Królowa soulu", w którym wcieliła się w rolę Arethy Franklin. Oprócz tego, że zagrała tytułową rolę, Hudson była też współautorką i wykonawczynią oryginalnego utworu "Here I Am (Singing My Way Home") wykorzystanego na ścieżce dźwiękowej filmu.
Utwór ten brany jest pod uwagę w kategorii dla najlepszej filmowej piosenki roku. Gdyby Hudson otrzymała nominacje w kategorii muzycznej oraz dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej, zostałaby pierwszą czarnoskórą artystką nominowaną w trzech różnych kategoriach oscarowych.
Jak zauważa portal "Variety", do tej pory zaledwie kilka czarnoskórych kobiet było nominowanych w dwóch kategoriach oscarowych. Były to Viola Davis i Whoopi Goldberg (aktorka pierwszo- i drugoplanowa), Oprah Winfrey (aktorka drugoplanowa, najlepszy film) oraz Mary J. Blige i Cynthia Erivo (obie nominowane w kategoriach aktorskich oraz dla najlepszej piosenki).
Dla porównania, wśród mężczyzn Warren Beatty i George Clooney byli nominowani w sześciu różnych kategoriach, a Spike Lee w pięciu.
W ciągu 93 lat historii Oscarów rozdano ponad 3100 statuetek. Zaledwie 17 z nich trafiło w ręce czarnoskórych kobiet. Tymczasem sam Walt Disney otrzymał 26 Oscarów.