Reklama

Dr House nagra płytę

Hugh Laurie - gwiazdor serialu "Dr House" - wkrótce zamieni medycynę na muzykę.

Aktor podpisał swój pierwszy kontrakt płytowy, w ramach którego ma powstać album w stylu nowoorleańskiego bluesa.

Laurie, który w tym telewizyjnym hicie wciela się w rolę złośliwego dr Gregoryego Housea, nawiązał już współpracę z wytwórnią Warner.

Na jego pierwszym albumie zagra gościnnie kilku innych muzyków.

51-letni Laurie, muzyk - samouk, jest niezwykle podekscytowany swoim kontraktem.

"Jestem pijany ze szczęścia w związku z tą szansą" - powiedział aktor, jak donosi serwis WENN.

"Wiem, że historia aktorów próbujących swoich sił w muzyce bywała różna, jednak mogę przyrzec, że tym razem nikt nie ucierpi. Jestem w szczególności podekscytowany tym, że będę miał okazję współpracować z Joe Henrym, który wyprodukował kilka z najlepszych płyt w historii muzyki. Już nie mogę się doczekać rozpoczęcia prac nad albumem" - dodał.

Reklama

Jeśli chcesz wiedzieć więcej o swoich ulubionych produkcjach, zajrzyj na wortal Świat seriali.pl

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: aktor | Hugh Laurie | Dr House
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy