Reklama

Detektyw Monk kończy karierę

"Monk" zakończy swój żywot na ósmym sezonie. Takie doniesienia potwierdził odtwórca głównej roli w serialu - Tony Shalhoub.

Aktor chciałby zrezygnować z dalszego udziału w serialu, w którym gra byłego policjanta. Po śmierci żony Monka pogłębiły się jego obsesje czy wyjątkowa czułość na symetrię i higienę.

Shalhoub chciałby rozwinąć swoją karierę nie tylko aktorską, dlatego postanowił zrezygnować z roli Monka po ośmiu sezonach.

"To wspaniała praca, gdzie możesz pracować ze świetnymi ludźmi, a ja też polubiłem swoją postać, ale myślę, że po ośmiu latach już wystarczy. Wydaje mi się, że wykorzystaliśmy już wszystkie możliwe sytuacje i rozwiązania. I choć bardzo lubię ten serial i lubię przy nim pracować, to naprawdę chciałbym pomyśleć o przejściu do kolejnego rozdziału mojej kariery - jakkolwiek on by nie wyglądał".

Reklama

"Myślę, że pewnie chciałbym dalej kontynuować karierę aktorską, ale chcę też wypróbować się w innych dziedzinach, może jako producent czegoś, w czym sam nie występuję?".

Ostatni odcinek siódmego sezonu "Monka" został pokazany 9 stycznia. Teraz Shalhoub przygotowuje się do zdjęć do ostatniego, ósmego sezonu, które mają się rozpocząć w marcu.

WENN
Dowiedz się więcej na temat: serial | Detektyw (serial) | Detektyw Monk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy