Co dalej w "Czasie honoru"?

Tym razem na drodze czterech polskich komandosów stanie bezwzględny oficer gestapo, były nadinspektor Interpolu, Lars Reiner (Piotr Adamczyk). Przyjedzie on do Warszawy z samego Berlina, aby wreszcie rozpracować i rozbić polskie podziemie.

"Pomogą mu niestety konfidenci, ich działalność narobi wiele złego w środowisku konspiratorów" - zdradza Michał Kwieciński, który z Michałem Rosą wyreżyserował drugą część serialu. Zobaczymy w niej, oprócz walki wywiadów i brawurowego napadu na Reichsbank pod dowództwem Doktora (Daniel Olbrychski), losy pięciu par: Michała (Kuba Wesołowski) i Hani (Mara Juras), Janka (Antoni Pawlicki) i Leny (Agnieszka Więdłocha), Krzysztofa (Ksawery Szlenkier) i Celiny (Olga Bołądź), Władka (Jan Wieczorkowki) i Rudej (Karolina Gorczyca) oraz Bronka (Maciej Zakościelny) i Wandy (Magdalena Różczka).

Szczególnie ostatni związek przeżyje dramatyczne chwile. Wanda ukrywa się wraz z ukochanym w tajnym mieszkaniu, zostaje jednak zadenuncjowana przez sąsiada i trafia na Pawiak - mówi aktorka, która zastąpiła spodziewającą się dziecka Maję Ostaszewską.

"Nadal wykonuję wyroki śmierci na zdrajcach ojczyzny, ale pragnienie odbicia Wandy sprawia, że wszystko inne przestanie się liczyć - dodaje Maciej Zakościelny.

Rozterki przeżywa też inny cichociemny, Michał.

"Z nową szefową Margaret ma rozpracować działania Abwehry. Jego relacje z Hanią osłabną, kiedy pozna byłą studentkę germanistyki Celinę. Wciągnie ją do niebezpiecznej współpracy, piękna dziewczyna będzie udawać jego żonę" - opowiada Kuba Wesołowski.

A jak potoczą się losy innych postaci? Matka Wandy (Ewa Wencel) za namową dozorcy będzie próbowała zająć się szmuglem. Lekarka Maria (Katarzyna Gniewkowska) zacznie dzielić gabinet z dawnym znajomym, niemieckim doktorem Otto Kirchnerem (Jacek Mikołajczak). Porucznik Wehrmachtu zorientuje się jednak, że Maria współpracuje z podziemiem...

Więcej czytaj w magazynie "Tele Tydzień"