Reklama

Ciąża? Niech jedzie do Londynu!

Walizki spakowane, decyzja podjęta - Maria Pyrka (Iza Kuna) z "Barw szczęścia" wyjeżdża do Londynu. Co skłoniło scenarzystów do wysłania jej do Wielkiej Brytanii? Ciąża aktorki.

Bohaterka serialu sama nie wie, jak długo zabawi z stolicy Anglii. Jednego jednak jest pewna - musi uciec jak najdalej od Romana (Olaf Lubaszenko), który ją zdradził z Renatą (Joanna Trzepiecińska).

Przez mężowską niewierność Maria znalazła się na skraju załamania nerwowego - depresja, bezsenne noce, ukradkiem ocierane łzy. Rodzina nie zaakceptuje decyzji Marii, zwłaszcza dzieci. Cała piątka - Iwonka, Hubert, Agatka, Staś, Wojtuś - będą ostro protestować. W końcu matka jest najważniejsza i powinna być blisko swoich dzieci!

Reklama

Miejmy nadzieję, że Maria Pyrka nie zabawi zbyt długo w Londynie. Prawdopodobnie do czasu aż grająca ją Iza Kuna urodzi dziecko. Z niecierpliwością czekamy na szczęśliwe rozwiązanie obu wątków - prywatnego i serialowego.

AKPA
Dowiedz się więcej na temat: iza | Maria | ciąża | Izabela Kuna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy