Chris Rock nie zmieni oscarowego wystąpienia
Rzeczniczka prasowa Oscarów, Leslie Sloane, zdementowała informacje, jakoby prowadzący galę Chris Rock miał zmienić swoje inauguracyjne przemówienie z uwagi na kontrowersje wokół braku nominacji dla czarnoskórych aktorów.
Całe zamieszanie wybuchło po słowach jednego z producentów oscarowej gali, Reginalda Hudiniego, który w wywiadzie dla "The Entertainment Tonight" powiedział, że Chris Rock zamknął się w pokoju i piszę "nowe show", które ma nawiązywać do awantury wokół #OscarsSoWhite (ang. #OscaryTakieBiałe).
Krótko po tej wypowiedzi Leslie Stone oznajmiła, że Hudini mija się z prawdą: "Chris nie podjął żadnych decyzji co do treści swojego przemówienia. Wszystko zostanie ujawnione 28 lutego".
Sam Rock nie komentuje tej kwestii. Zabrał jednak głos w sprawie niższych gaż czarnoskórych aktorów. Kilka miesięcy temu Rock skomentował wypowiedź Jennifer Lawrence, która skarżyła się na to, że aktorki są słabiej opłacane niż aktorzy. "Gdyby była czarna, wtedy miałaby powody do narzekania"- powiedział komik.
Przypomnijmy, że oscarowa gala odbędzie się już 28 lutego.
Sam Chris Rock prowadził już Oscary w 2005 roku. Przypomnijmy jak radził sobie przed 11 laty.