OFAFA: Dożynki polskiej animacji

Mimo że OFAFA startuje już po raz siedemnasty, cieszy się coraz większą popularnością, o czym świadczy wzrastająca rokrocznie frekwencja. W tym roku napłynęła rekordowa ilość zgłoszeń - 120 filmów. Konkurs podzielony jest na trzy kategorie. Pierwsza, w której w tym roku zostanie zaprezentowanych 25 obrazów, to filmy kręcone przez twórców profesjonalnych, którzy będą walczyć o Złotą, Srebrną i Brązową Kredkę. Drugi konkurs wyłoni zwycięzcę spośród 18 filmów zrealizowanych przez studentów, trzeci natomiast to 13 produkcji autorów nieprofesjonalnych.

- To takie trzy stopnie wtajemniczenia, które pozwalają śledzić rozwój twórców. Często zdarza się, że autor w jednym roku zostaje nagrodzony w konkursie filmów amatorskich, a potem zachęcony sukcesem, idzie dalej i staje się twórcą profesjonalnym - opowiada w rozmowie z INTERIA.PL wicedyrektor festiwalu Mariusz Frukacz,

Oprócz konkursu głównego podczas festiwalu odbędzie się też szereg imprez towarzyszących. Będzie można uczestniczyć w retrospektywach mistrzów animacji: wybitnego twórcy nagradzanego na wielu, polskich i międzynarodowych festiwalach, a w tym roku przewodniczącego jury Witolda Giersza, Zbigniewa Koteckiego oraz laureata OFAFA 2011- Bartka Kulasa.

Oprócz nich w skład festiwalowego jury wejdą: filozofka i założycielka Dziecięcej Wytwórni Filmowej Alicja Jodko oraz krytyk filmowy Adam Garbicz. W tym roku animacja lalkowa obchodzi 100. rocznicę powstania i z tej okazji w klubie festiwalowym "Drukarnia" odbędzie się jubileuszowy pokaz specjalny. Zaplanowana jest również wystawa materiałów filmowych i zdjęć, która będzie okazją do poznania polskiej animacji "od kuchni" i przekonania się, jak bardzo zmieniła się wytwórnia filmów animowanych. Wszystkie konkursy, pokazy i imprezy odbywać się będą w Kinoteatrze "Wrzos" oraz klubach festiwalowych: "Drukarnia" i "Lokator".

- Festiwal, jako jedyny w Polsce, prezentuje pełne dokonania filmu animowanego w naszym kraju i jest świętem całej społeczności z nim związanej. W kuluarach mówi się dwie rzeczy: z jednej strony to taka Gdynia filmu animowanego, z drugiej pojawia się żartobliwe określenie, że są to dożynki polskiej animacji. Ale nie na zasadzie, że zarzynamy ją, ale wręcz przeciwnie - świętujemy i podsumowujemy dokonania z minionego roku - śmieje się Mariusz Frukacz.

Filmem otwierającym tegoroczną OFAFĘ będzie "Chico i Rita", animowana produkcja hiszpańsko-angielska. W tym roku też po raz pierwszy zostaną zaprezentowane dwie animacje pełnometrażowe: "Jeż Jerzy" na podstawie kultowego komiksu oraz animowano-dokumentalny film Anci Damian "Droga na drugą stronę". Oprócz tego pokazane zostaną najnowsze filmy Piotra Dumały i Marcina Giżyckiego oraz animacje młodszego pokolenia. Te produkcje, które nie zostały zakwalifikowane do konkursu, będzie można zobaczyć w ramach pokazu "Panorama polskiej animacji".

Polskie filmy animowane nie goszczą często na ekranach telewizorów. Sam wicedyrektor festiwalowy Mariusz Frukacz przyznaje, że ta część i edukacyjna funkcja polskiej telewizji nieco kuleje.

- Są jednak jakieś ruchy, staramy się, nawet w zeszłym roku w Krakowie zorganizowaliśmy krótki program telewizyjny "Klatka po klatce", miał on jednak tylko 12 odcinków. Na szczęście teraz jest więcej przeglądów, chociażby festiwal taki, jak nasz. Niektóre z filmów ukazują się również na płytach DVD, można je kupić w sklepach, księgarniach, pojawiają się w Internecie, można więc do nich dotrzeć. Wciąż jednak brakuje dobrej, dużej platformy, żeby można się było z tymi filmami zapoznawać na bieżąco - przyznał Frukacz.

Festiwal OFAFA odbywa się nieprzerwanie od 1993 roku i jest największym przeglądem filmów animowanych w Polsce. Impreza jest podsumowaniem polskich dokonań w dziedzinie animacji oraz okazją do odkrycia nowych talentów.

INTERIA.PL jest patronem medialnym festiwalu OFAFA 2012.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!