"Życie Oceanów 3D": DZIEŃ ZDJĘCIOWY
W porównaniu z ekipą zatrudnioną w przeciętnej Hollywoodzkiej produkcji filmowej (2D), ekipa Hall’a może wydawać się liczbowo niewielka. Ale w liczbie siedmiu... a właściwie ośmiu osób, wraz z dołączeniem do grupy nurków producentki i żony Hall’a Michelle, drzemie siła, dodatkowo zwiększona o kilka osób załogi pozostającej na powierzchni. W skład ekipy weszli również biolodzy morscy oraz miejscowi przewodnicy, starannie wyselekcjonowani pod względem wiedzy posiadanej na temat każdego miejsca gdzie kręcono film.
Z powodu rozmiarów 70 mm negatywu, kamera IMAX 3D jednorazowo umożliwia zapis tylko trzech minut filmu, z których liczy się każda sekunda. Podobne przygotowaniom poprzedzającym szlifowanie diamentu, wszelkie wstępne prace są wykonywane niezwykle skrupulatnie, aby zwiększyć prawdopodobieństwo pomyślnego zarejestrowania wymarzonej sceny, i, tak jak w przypadku szlifierza diamentów, twórca dokumentu przyrodniczego zazwyczaj ma tylko jedną szansę uchwycenia pożądanego ujęcia. Zatem, większość głównego czasu zdjęciowego spędza się na przygotowaniach (i czynnościach następujących po ujęciach)... do takiego stopnia, że do czasu gdy wszelkie prace wstępne zostaną poczynione, nakręcenie trzech minut filmu może zająć nawet do dwóch godzin.
Nakręcenie typowego ujęcia wygląda następująco:
Gdy tylko miejsce zostanie wybrane przez filmową ekipę Hall’a, Cranston i dwóch asystujących im nurków (którzy „badają teren” bez obciążenia sprzętem filmowym), dwóch lub trzech nurków zajmujących się instalacją sprzętu, schodzi do wybranego miejsca, aby umieścić tam trójnóg, aż 70 kilogramów obciążenia stabilizującego trójnóg, kamerę i sprzęt oświetleniowy. Umieszczenie i montaż całego sprzętu zajmuje około 30 do 45 minut. Wszystkie te czynności często mącą wodę i zmniejszają widoczność, więc ekipa czasami czeka kolejne 30 minut aby woda ponownie stała się przejrzysta. Do czasu gdy bohaterowie filmu zaczną współpracować, kamera kręcić, a pożądane obrazy zostaną zapisane na taśmie, mogą upłynąć ponad dwie godziny, z których tylko trzy minuty składają się na naświetlony film.
Nurkowie odpowiedzialni za kręcenie filmu (Hall, Cranston i dwóch asystentów) przez cały czas pozostają głęboko pod wodą dlatego też muszą często poddawać się dekompresji zanim wypłyną na powierzchnię. Powrót razem z całym sprzętem w trakcie dekompresji jest praktycznie niewykonalny, więc za pomocą systemu komunikacyjnego, Howard wzywa tę samą ekipę, która wcześniej zamontowała kamerę i towarzyszące jej oświetlenie, aby wydobyła sprzęt spod wody. Nurkowie ci pozostają głęboko pod wodą tylko tyle czasu ile wymaga wypełnienie ich zadania toteż w ich przypadku dekompresja nie jest konieczna i mogą od razu wrócić na powierzchnię.
Ekipa filmowa, która pozostaje na znacznych głębokościach podczas „badania terenu”, montażu sprzętu oświetleniowego i kręcenia, korzysta z aparatów oddechowych o zamkniętym obiegu, które umożliwiają im pobyt pod wodą przez dłuższy czas. Ci nurkowie, zanim powrócą na pokład, są poddawani dekompresji stopniowej (w trakcie wypływania na powierzchnię zatrzymują się na pewnych głębokościach).
Czasami ekipa, zamiast poddać się dekompresji i wrócić na łódź, pozostaje pod wodą w trakcie kręcenia i zmiany obiektywów. Zmiana taśmy zazwyczaj zajmuje około 45 minut. Procedura ta może ulec przedłużeniu ze względu na różne czynniki. W celu wykonania obydwu zadań, kamera musi być dostarczona na powierzchnię (dwóch pracowników obsługi technicznej specjalizujących się w kamerach IMAX 3D pozostaje na pokładzie specjalnie po to aby założyć taśmę, nadzorować wymianę obiektywów, i sprawować ogólną kontrolę nad stanem kamery i jej podwodnej osłony).Niektóre z miejsc, w których kręcono film, wymagały jeszcze większych przygotowań i środków zapobiegawczych (więcej szczegółów poniżej).
Biorąc pod uwagę całość prac wstępnych i czynności płetwonurków mających miejsce w polu widzenia bohaterów filmu, trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie: Jak powstrzymać ośmiornicę od ”powrotu do jej przyczepy” i nakłonić ją do ”gry” w odpowiednim momencie?
Howard Hall wyjawia jeden z sekretów kręcenia pod wodą: „Jedną ze sztuczek związanych z robieniem tego typu filmu jest dobór wystarczająco przewidywalnych bohaterów- wiedząc co zamierzają robić, wiesz dobrze jak wysoki stopień aktywności są w stanie znieść. Jest mnóstwo sytuacji, które mogłyby być wspaniale wykorzystane jako sceny filmu w IMAX 3D, ale nawet nie myślimy o tym, aby je nakręcić. Wielokrotnie, kiedy jesteśmy pod wodą i jakaś znajdująca się niedaleko nas istota robi coś interesującego... jeden z członków mojej ekipy „krzyczy”, „Spójrz tam! Zobacz co się dzieje. To wspaniałe!”. Moja zwyczajowa reakcja to: „No i co z tego?” Złapanie kamery, przesunięcie jej w stronę zwierzęcia i nakręcenie go jest po prostu niewykonalne, stworzenie i tak się na to nie zgodzi. Ci bohaterowie, których my wybieramy zniosą wszelkie czynności płetwonurków niezbędne do montażu całego sprzętu, razem z towarzyszącym im hałasem i zamieszaniem.”
Toni Myers zaznacza, „Ten film zawiera momenty, których sam Howard nigdy wcześniej nie zarejestrował w całej swojej długiej i różnorodnej karierze fotografa podwodnego, a widział już prawie wszystko. I chwile te z całą pewnością nigdy nie były widziane w 3D, na taśmie 70 mm. Istoty te są przerażające, piękne i zabawne zarazem- jest to niezwykle żywy obraz zdumiewającej różnorodności życia, a także świadectwo zdolności Howard’a i Bob’a- kiedy uświadamiasz sobie, że obsługują system kamer ważący ponad 540 kilogramów -zastanawiasz się jak im się udaje utrwalić te niewiarygodne sceny.”