"Złoty środek": JACYKÓW RZĄDZI!
Aktorów w filmie stylizuje nie kto inny, jak kontrowersyjny Tomasz Jacyków, znany z ciętego języka i udziału w wielu programach telewizyjnych. Stylista gwiazd szczególnie ukochał sobie postać, którą gra Tamara Arciuch. Tak opowiadał o swojej pracy: Moje pomysły na wygląd postaci w filmie "Złoty środek" mają oddawać "prawdę czasu i prawdę ekranu". Prawnicy są ubrani zgodnie z dresskodem, panującym na całym świecie w środowiskach palestry: stonowane kolory, dobrze skrojone garnitury, odpowiednio dobrane zegarki. W przypadku dwójki spośród bohaterów pozwoliłem sobie na nutę szaleństwa...
Minister Kwiatkowski (Krzysztof Kowalewski) to w scenariuszu postać lekko przerysowana - lubi luksus i mocno się z nim obnosi. Zarówno on, jak i jego córka noszą zegarki marek Breitling i Bulgari, biżuterię zdobioną brylantami i szafirami; oczywiście jest to asortyment z najwyższej dostępnej półki. Zresztą Wiktoria - córka ministra Kwiatkowskiego - jest moją ulubioną postacią w filmie, jej wizerunkowi poświęciłem najwięcej uwagi. Wpadłem na pomysł, by "miała jazdę" na oryginalne nakrycia głowy, w związku z czym w każdej scenie pojawia się w jakimś innym kapeluszu. Ubiera się nie klasycznie, a modnie, nosi długie skórzane rękawiczki, a biżuteria rysuje jej postać - kolczyki z pająkiem i muchą, naszyjnik w kształcie pajęczyny? Generalnie wszystko "na wysokim obcasie" i bardzo glamour. Można powiedzieć, że jest to styl eklektyczny. Niby bardzo "kolacyjnie" - sukienka szyfonowa z żabotem, i nagle nieoczekiwany dodatek, który podkreśla ostry charakter postaci.
I wreszcie postać Ani w dwóch odsłonach - dziewczęcej i męskiej - kontynuuje stylista. - Ania nie jest dziewczyną w stylu "praskim" (dresy i białe skarpetki), jest świadoma stylów we współczesnej modzie, ale na pewno nie ulega szaleńczo jej dyktatowi. Ubiera się dziewczęco, bardziej w stronę chłopczycy niż tzw. "laseczki", a w momencie, gdy przebiera się za mężczyznę, występuje w nienagannie skrojonym garniturze. W męskim stroju wygląda bardzo chłopięco, jak tzw. "chłopiec-tchórzofretka": drobny, mały młodzieniec.
Jacyków skomentował też kwestię biżuterii "grającej" w filmie.
Biżuteria jest autentyczna - dzięki butikowi Ermitage mamy do dyspozycji wszystkie najbardziej ekskluzywne marki. Oczywiście jest ubezpieczona, ja też jestem ubezpieczony...