Reklama

"Zjadacz grzechów": BOHATEROWIE

Na planie "Zjadacza grzechów" Brian Helgeland ponownie spotkał się z aktorami Heathem Ledgerem, Shannyn Sossamon i Markiem Addy, z którymi zrealizował wcześniej "Obłędnego rycerza".

"Często pytają mnie, czemu znów ich zaangażowałem. Odpowiedź jest prosta: z tego samego powodu, dla którego każde święta spędzam zawsze z tą samą rodziną" - mówi reżyser.

Heath Ledger ("Patriota") uważa: "Co do jednego wszyscy byliśmy zgodni - z radością przyjęliśmy propozycję wspólnej pracy."

Ledger gra Alexa, młodego księdza, który nade wszystko stawia świętą tradycję i opiera się pokusom nowoczesności.

Reklama

Shannyn Sossamon ("40 dni, 40 nocy") wciela się w rolę Mary, skomplikowanej wewnętrznie artystki, którą z Alexem łączy wspólna przeszłość. Gdy Alex zakochuje się w Marze, jego wiara wystawiona zostaje na ciężką próbę.

Mark Addy ("Goło i wesoło") gra Thomasa, najlepszego przyjaciela i nieodłącznego towarzysza Alexa.

Niemiecki aktor Benno Fürmann ("Księżniczka i wojownik") wciela się w rolę Williama Edena, Zjadacza grzechów, który na przestrzeni wieków poznał istotę zła zyskując nieśmiertelność.

Peter Weller ("Robocop") gra wpływowego kardynała Driscolla, który balansuje na granicy dobra i zła.

W nadziei rozwiązania zagadki "Zjadacza grzechów" bohaterowie wyruszają do Rzymu, gdzie szybko natrafiają na jego ślad. Nie przypuszczają nawet, że już wkrótce zmuszeni będą stawić czoła nie tylko tajemnicy, lecz także własnym słabościom...

W czasie prywatnego śledztwa Alexa i Marę zaczynają łączyć coraz silniejsze więzi. Heath Ledger mówi: "Alex staje w obliczu konfliktu wewnętrznego, a Zjadacz grzechów oferuje mu wszystko, wobec czym można marzyć. Czy wobec takiej pokusy zachowa czystość?"

Shannyn Sossamon opisuje: "Mara czuje się rozbita i miewa samobójcze myśli. Kieruje nią jednak przede wszystkim miłość do Alexa, odkrywa więc w sobie odwagę, pasję i wolę walki. Gotowa jest bronić Alexa za wszelką cenę, choć nie do końca zdaje sobie sprawę przed czym."

Równie istotna dla rozwoju akcji jest więź łącząca Alexa z Thomasem. Mark Addy mówi: "Thomas i Alex są zbuntowanymi księżmi, którzy egzystują na obrzeżach kościoła. Thomas wyznaje niezachwianą wiarę i niczego się nie boi - nawet hierarchów. Ma przy tym wielkie poczucie humoru, ale i ono wystawione zostaje na ciężką próbę..."

Rolę charyzmatycznego Zjadacza grzechów, przystojnego Williama Edena, który liczy sobie 600 lat i posiadł niezwykłe moce, Brian Helgeland powierzył niemieckiemu aktorowi Benno Fürmannowi. Jak mówi: "Jak tylko zobaczyłem go w Księżniczce i wojowniku, zrozumiałem, że znalazłem naszego Zjadacza grzechów. Nie miałem najmniejszych wątpliwości, bo o kimś takim myślałem pisząc scenariusz."

Benno Fürmann mówi: "Gdy wieki temu Eden został Zjadaczem grzechów, miał jak najlepsze intencje. Wraz z upływem czasu padł jednak ofiarą zepsucia ludzi, których grzechy brał na siebie. W końcu stał się jednym z nich..."

W roli kardynała Driscolla oglądamy Petera Wellera, który zdobył sławę dzięki "Robocopowi". Aktor mieszka na południu Rzymu, ma dyplom historyka renesansu, wykłada na uniwersytecie we Florencji i śledzi losy Kościoła, był więc wymarzonym kandydatem do roli Driscolla.

Podobnie jak inni bohaterowie filmu, grany przez niego kardynał zmaga się z dylematem moralnym. "Jest żywym dowodem na to, że szlachetny cel uświęca niegodne środki" - mówi Peter Weller.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Zjadacz grzechów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy