"Zbrodnia Ojca Amaro": EGZOTYCZNE SPOJRZENIE
Kinematografia meksykańska nieczęsto gości na naszych ekranach i pozostaje dla polskich widzów zjawiskiem egzotycznym i odświętnym.
„Zbrodnia ojca Amaro” jako kwintesencja latynoamerykańskiej kultury i obyczajowości stanowi więc idealną okazję, aby zapoznać się z tą odmienną i zupełnie oryginalną filmową wrażliwością. Obrazy, które ostatnio gościły na polskich ekranach – „Amores Peros” oraz „I twoja matkę też” portretują Meksyk względnie ucywilizowany, wielkomiejski. Film Carrery pokazuje zapadłą, wyjętą jakby z dziewiętnastego wieku prowincję, gdzie władzę ma ten, kto ma siłę, świat wypełniony posępnymi ciemnymi kościołami, fanatyzmem, nędzą i zacofaniem.