"Zamieszkajmy razem": OPINIE PRASY
"Zamieszkajmy razem" prezentuje ważne obserwacje socjologiczne w formie klasycznej komedii.
"Le Monde"
Komedia Robelina traktuje o rzadko omawianych problemach z godną pochwały bezpośredniością.
Neil Young, "Hollywood Reporter"
Z delikatną ironią, ale i z dojrzałą refleksją film celebruje życie w każdym jego wymiarze. [...] Niegrzeczny film ze wspaniałymi aktorami, który rozbawi każdego.
"ZDF Heute Journal"
"Zamieszkajmy razem" to nie tylko dowód talentu grających tu aktorów, ale też wspaniały hołd dla wielkich gwiazd kina.
"Frankfurter Allgemeine Zeitung"
"Zamieszkajmy razem" to doskonała komedia, która charakteryzuje się dużą ilością humoru, a przede wszystkim aktorstwem wysokiego kalibru.
"Stern"
"Zamieszkajmy razem" to burzliwa, zrobiona w świetnym tempie, lekka, a czasem słodko-gorzka komedia o tym, że nikt nie powstrzyma upływającego czasu. (...) To, jak jej bohaterowie, korzystają z życia, ogląda się z prawdziwą przyjemnością, niezależnie od wieku.
"HRI"
Beztroski i przede wszystkim wolny od kiczu film Stephane'a Robelina jest bardzo przekonujący jako pogodny, poprawiający nastrój film.
Filmstars.de
Dobrze zagrany i wyreżyserowany film. Starzy zawodowcy w wielkiej formie.
Ernest Hardy, "Village Voice"
W popularnej piosence Kabaretu Starszych Panów Wiesław Michnikowski śpiewał, że wesołe jest życie staruszka. To zdanie wydają się podzielać również Francuzi, a w szczególności Stéphane Robelin, któremu udało się stworzyć cudownie lekką, dowcipną wariację na temat starości. Robelin udowadnia (...), że można o tej grupie wiekowej mówić ciekawie i z humorem (...). Francuz portretując piątkę ludzi będących przyjaciółmi od ponad czterdziestu lat i nie unikając przy tym praw rządzących ich wiekiem, stworzył szalenie dowcipną, ciepłą, a miejscami przejmującą opowieść o radości życia.
Siła "Zamieszkajmy razem" leży przede wszystkim w dowcipie. Doborowa obsada (Jane Fonda, Geraldine Chaplin, Daniel Brühl, Pierre Richard, Claude Rich, Guy Bedos), która nadaje francuskiemu humorowi lekkość i czyni żarty trafnymi, to klucz do sukcesu. Nawet te co bardziej gorzkie sceny (...) wydają się niepozbawione czułości. Film niesilący się od samego początku na nadęte moralizowanie, w finale okazuje się jednak bardzo wzruszającą nauką (...) o tym, że młodym można być przez cały czas, bez względu na metrykę.
Monika Pomijan: Młodość to wybór,
18. Festiwal Filmowy i Artystyczny Lato Filmów,
5kilokultury.wordpress.com