Reklama

"Wstyd": GŁOSY PRASY

Brawa i gwizdy rozległy się po projekcji "Wstydu" (...) Mimo zawstydzenia części męskiej widowni "Wstyd" okazuje się wybitnym filmem. (...) Rola erotycznego antybohatera jest szczytową i najodważniejszą kreacją Michaela Fassbendera. Aktor staje się powoli gwiazdorem nr 1 obecnej dekady.

Tadeusz Sobolewski "Gazeta Wyborcza"

Drugi film Steve'a McQueena przyciągnie publiczność i krytykę ostrym portretem uzależnienia od seksu. Za sprawą błyskotliwego, wyuzdanego występu Fassbendera Wstyd staje się prawdziwą wycieczką na dziką stronę.

"Hollywood Reporter"

Reklama

Wstyd to kawał wspaniałego i świetnie zagranego kina.

Roger Ebert "Chicago Sun - Times"

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Wstyd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy