"Wróżby kumaka": STRESZCZENIE
Jesień 1989 roku. Alexander Reschke, niemiecki badacz sztuki pracuje nad nową książką. Do Gdańska – miasta, w którym się urodził i wychował – sprowadza go tajemniczy nagrobek XVIII-wiecznego burmistrza Daniela Gralatha. Przez przypadek, potrąca na ulicy Aleksandrę Piątkowską, polską konserwatorkę zabytków. Początkowe nieporozumienie zaciera się podczas wspólnie spędzonego wieczoru. Jeszcze nie wiedzą, że ktoś wywróżył ich spotkanie.
Okazuje się, mają ze sobą wiele wspólnego, o wiele więcej niż wspólne zainteresowanie sztuką. Obydwoje w młodości musieli opuścić rodzinne strony, obydwoje tęsknią za „powrotem do domu”. Rodzące się między nimi uczucie przypieczętują wspólną inicjatywą. Zakochani założą w Gdańsku, mieście dwóch kultur, „Polsko-niemieckie towarzystwo cmentarne”. Jego celem będzie uszczęśliwienie wszystkich, którzy chcą po śmierci osiąść na ziemi, którą kiedyś musieli opuścić. Pomysł stworzenia Cmentarza Pojednania, zyskuje nowych zwolenników. Aleksandra nawiązuje kontakty z przedsiębiorczymi Polakami, Alexander przedstawia propozycję niemieckim związkom uchodźców. Do tworzącej się rady nadzorczej Towarzystwa wchodzą duchowni – polski ksiądz katolicki i niemiecki pastor protestancki.
Kiedy Towarzystwo odnosi sukces, członkowie rady myślą o nowych inwestycjach, poszerzających ofertę. Postępująca komercjalizacja sprawia, że Aleksandra i Alexander wycofują się. Postanawiają wyjechać i spędzić resztę szczęśliwego życia w innym kraju.