Reklama

"Wniebowstąpienie": FABUŁA

Jest zima 1941 roku. Część Związku Radzieckiego znajduje się pod niemiecką okupacją. W obozie partyzanckim Dubowego, który zatrzymał się w pobliżu boru, brakuje pożywienia. Dowódca wysyła więc jednego z żołnierzy, Kolę Rybaka, do pobliskiego, znajomego chutoru po prowiant.

Jest zima 1941 roku. Część Związku Radzieckiego znajduje się pod niemiecką okupacją. W obozie partyzanckim Dubowego, który zatrzymał się w pobliżu boru, brakuje pożywienia. Dowódca wysyła więc jednego z żołnierzy, Kolę Rybaka, do pobliskiego, znajomego chutoru po prowiant.

Brakuje chętnych, aby towarzyszyć Rybakowi, w końcu na ochotnika zgłasza się artylerzysta Sotnikow. Kiedy docierają na miejsce, widzą tylko zgliszcza chaty, ale nie chcą wracać z pustymi rękami i trafiają do domostwa kolaborującego z Niemcami starosty. Rybak chce go zabić, ale w końcu, po błaganiach żony staruszka, rezygnuje. Kobieta odkrywa, że Sotnikow jest bardzo chory. W drodze powrotnej żołnierze natykają się na oddział niemiecki i dochodzi do wymiany ognia. W jej wyniku Sotnikow zostaje ranny. Rybak zabiera go do chaty, której właścicielka, Awgienia, matka trojga dzieci, na widok Niemców, ukrywa ich na strychu. Partyzantów zdradza kaszel Sotnikowa, całą trójkę okupanci zabierają do pobliskiego miasteczka, aby ich przesłuchać. Sędzia śledczy torturuje Sotnikowa, ale ten uparcie odmawia zeznań. Na współpracę gotów jest natomiast Rybak. Skatowany Sotnikow, Rybak, Awgienia, starosta Piotr Sycz i mała dziewczynka, Basia, przetrzymywani są przez noc w piwnicy-więzieniu. Następnego dnia dowiadują się, że czeka ich likwidacja. Rybak postanawia przejść na stronę kolaborantów, pozostała czwórka umiera na szubienicach, na oczach zgromadzonych ludzi. Rybak wiesza się na pasku w wychodku.

Reklama
materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Wniebowstąpienie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy