Reklama

"Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia": TRENING AKTORÓW

Cała obsada przeszła intensywny trening w dawnych umiejętnościach oraz językach. Obejmowało to naukę walki na miecze, pod okiem weterana miecza Boba Andersona; naukę postępowania z końmi pod kierunkiem głównego koniuszego Dave'a Johnsona; oraz ćwiczenie języka elfów pod opieką nauczycieli dialektów i sztucznych języków: Andrew Jacka i Rosin Carty.

Jack i Carty opracowali dla elfickiego wyjątkowy akcent i kadencję, które mimo iż częściowo oparte na językach celtyckich, są jedyne w swoim rodzaju. Trenując równocześnie różne dialekty, aktorzy ćwiczyli przed lustrem, wydając dziwne dźwięki i strojąc miny, ucząc się używać mięśni twarzy na zupełnie nowe sposoby. W rezultacie każdy z aktorów nabył własnego, spontanicznego akcentu. Jack i Carty nauczyli aktorów języków jakby od zera, a nie zmusili ich tylko do nauczenia się kwestii na pamięć.

Reklama

Oprócz wytrenowania technicznego, każdy aktor zaangażowany do “Władcy pierścieni” musiał być w szczytowej formie fizycznej - nie tylko dlatego, że Drużyna w trakcie filmowania trylogii wspinała się na zbocza gór, brodziła w strumieniach i walczyła w bitwach, ale także by wytrzymać dwustusiedemdziesięcioczterodniowe zdjęcia. Mówi Dominic Monaghan, grający hobbita Merry'ego: “Na długo przed rozpoczęciem produkcji, rozpoczęliśmy pod okiem trenerów ćwiczenia sprawnościowe, które trwały przez cały czas zdjęć. Wyzwaniem było nie tylko samo kręcenie filmu, z olbrzymimi skokami, wielkimi bitwami i podobnymi rzeczami, ale także samotne godziny spędzone na ćwiczeniach kondycyjnych i sprawnościowych. Ktoś nie mający formy nigdy by sobie nie poradził!".

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy