Reklama

"Sztuka rozstania": DOBÓR OBSADY

Filmowcy mogli obsadzić role najciekawszymi, młodymi talentami Hollywood'u, aktorami związanymi zarówno z filmem jak i z telewizją. Mogli też zaangażować artystów o bardziej ugruntowanej pozycji. Do roli głównej, roli Berke'a Landersa, chłopaka, który nie może przeboleć utraty swojej dziewczyny, O'Haver wybrał mało znanego Bena Fostera, który otrzymał bardzo gorące recenzje za swoją rolę w filmie Barry'ego Levinsona "Liberty Heights."

"Zobaczyliśmy Bena w 'Liberty Heights' i był tam znakomity," mówi reżyser Tommy O'Haver. "On miał to fantastyczne wyczucie czasu gry aktorskiej komika i natychmiast zobaczyłem go w roli Berke'a. Mieliśmy naprawdę dużo szczęścia, że to właśnie on zagrał w tym filmie."

Reklama

Według Fostera scenariusz SZTUKI ROZSTANIA odbiega od większości komedii dla młodzieży: "To nie jest typowy scenariusz filmu dla nastolatków," wyjaśnia. "Niby jest to naprawdę lekka, szczęśliwa, idealistyczna komedia, lecz kryje się w niej pewien mroczny wątek, który przekonał mnie do tego filmu." Kiedy serce Berke'a zostało złamane, świat tego chłopaka, kiedyś tak idealny, legł w gruzach. "Podoba mi się obraz rozsądnego, szczęśliwego, typowo amerykańskiego chłopca, który zaczyna lekko świrować," mówi Foster.

Pochłonięty wizją odzyskania swojej miłości Berke posuwa się do tego, by zagrać rolę w szkolnym przedstawieniu, gdyż ona i jej niezwykle zaangażowany nowy chłopak grają w nim główne role. "Berke podejmuje desperacką próbę pokazania, że ma gust eklektyczny i nie jest takim sobie przeciętnym chłopakiem" wyjaśnia Foster. "To smutna próba, niemniej jednak on ją podejmuje - zakłada rajtuzy, próbuje recytować Shakespeare'a, śpiewać i tańczyć."

Kelly, przyjaciółkę, która pomaga Berke'owi zbudować rolę w szkolnym przedstawieniu, zagrała Kirsten Dunst, Wystąpiła ona w takich filmach jak "The Virgin Suicides," i "Bring It On," a także w wielu innych. Kelly, młodsza siostra jednego z najlepszych kumpli Berke'a, kocha się w nim potajemnie, lecz on spostrzega ją wyłącznie jako młodszą siostrę kolegi.

Ponieważ Dunst jest nastolatką, która niedawno ukończyła college, wszystkie lęki i wątpliwości związane z tą instytucją nie są jej obce. "Jednym z powodów, dla których chciałam zagrać rolę Kelly było to, że mogłam odnieść się do jej sytuacji: zakochana w chłopaku, który jest jej przyjacielem, który pragnie, aby jego była dziewczyna wróciła do niego, a moim zadaniem jest podtrzymywać go na duchu, choć moje serce cierpi. Ja przez to przeszłam, mogłam więc odnieść się do Kelly i do tego, co przeżywała ta dziewczyna."

Dunst szybko zdecydowała się na wzięcie udziału w komedii romantycznej. "Komedie romantyczne to coś, co każdy lubi oglądać," mówi. "Sądzę, że ten film przekonuje do siebie także tą część publiczności, która nie uważa tego gatunku filmowego za swój ulubiony."

"Kirsten chciała zagrać Kelly, ponieważ w tej roli musiała zaśpiewać," dodaje reżyser O'Haver. "Kirsten to dziewczyna, która umie się bawić, kiedy pracuje, a jest to bardzo ważne, jeśli pracuje się nad komedią."

"Kiedy przeczytałam scenariusz, z przerażeniem odkryłam, że moja bohaterka śpiewa. Ale to właśnie spowodowało, że chciałam zagrać tę rolę. Uwielbiam śpiewać słuchając piosenek w radiu, a robienie nowych rzeczy na potrzeby różnych filmów sprawia dużo frajdy" wyjaśnia Dunst.

Foster był pod dużym wrażeniem swojej partnerki na planie - Kirsten Dunst. " Kirsten jest dzisiaj jedną z niewielu młodych aktorek, które angażują się w to, co robią" mówi. "Ona jest zawodowcem. Nie jest trudno zakochać się w Kirsten."

Hip-hopowy artysta Sisqó, sławny dzięki piosence "Thong Song", która szybko wspięła się na szczyty list przebojów, zagrał rolę Dennisa, jednego z najlepszych przyjaciół Berke'a. "SZTUKA ROZSTANIA" jest jego debiutem fabularnym. Obecnie Sisqó jest zaangażowany w produkcję filmu "Winter Dance", w którym wystąpi Cuba Gooding Jr. Sisqó właśnie zakończył pracę nad "Saturday Night Live", kiedy O'Haver spotkał się z nim w sprawie roli Dennisa.

Sisqó jest zasypywany różnymi scenariuszami, odkąd pojawił się wraz z Willem Smithem w teledysku do filmu fabularnego, "Wild, Wild West,". Teraz muzyk poważnie potraktował wyzwanie, by na serio zająć się grą aktorską. "Zdawałem sobie sprawę, że będąc artystą nagrywającym płyty, wkroczenie na poletko gry aktorskiej powinno być procesem delikatnym. Zacząłem więc studiować różne rodzaje gry aktorskiej, od Jimiego Carrey'a do Jamie Fox, próbując znaleźć najlepszy sposób dla siebie," mówi. "Ten film jest dla mnie super, gdyż nie jestem gwiazdą, a udaje mi się tutaj z kimś całować."

O'Haver prorokuje, że Sisqó może zrobić o wiele większą karierę filmową. "Myślę, że on zdecydowanie może być następnym 'Fresh Prince,'" mówi reżyser. "On jest zabawny."

Charakter postaci Dennisa nie różni się bardzo od osobowości Sisqó. "Dennis jest mi bliską osobą; ja także jestem czasami trochę nieśmiały," wyjaśnia Sisqó. "Dennis być może nie jest tak wyluzowany, czy nie idzie mu z dziewczynami tak dobrze jak Sisqó, ale Sisqó nie umie grać w koszykówkę, a Dennis jest w tym całkiem niezły. Wydaje się też być dobrym przyjacielem i niezłym tancerzem."

Sisqó ma wiele wdzięczności dla Bena Fostera i Colina Hanksa, który zagrał Felixa, przyjaciela Berke'a i brata Kelly, za to, że obaj aktorzy zadbali, by dobrze się czuł podczas kręcenia swojej pierwszej roli. "Kiedy tylko się pojawiłem, duet Colin i Ben wziął mnie pod swoje skrzydła," mówi Sisqó. "Przy nich czułem, że nie ma się czego bać, bo oni mnie poprowadzą. Chcą, abym dobrze wyglądał i wyluzował się. Kiedy tylko wyglądałem jak muzyk grający aktora, zawsze mogłem spojrzeć na Bena i Colina, którzy stawiali mnie do pionu, abym grał Dennisa, a nie Sisqó na ekranie."

Colin Hanks, który bierze udział w popularnym serialu Warner Bros. pt. "Roswell" i który wkrótce wystąpi wraz ze swoim ojcem Tomem Hanksem w komedii "Orange County," uważa, że rola Felixa dała mu możliwość pokazania swojego dużego talentu z innej strony. "Felix to miła odmiana po wszystkich innych rolach, które grałem do tej pory," mówi aktor. "Dla mnie była to okazja, gdzie miałem możliwość stać się szalonym chłopakiem. Nie sądzę, aby Felix rzeczywiście był popularny, choć on uważa, że właśnie taki jest."

Felix wychodzi z siebie, by pomóc swojemu przyjacielowi Berke'owi przeboleć złamane serce, urządzając imprezy i przedstawiając Berke'a nowym dziewczynom, jednak jego działania nie przynoszą żadnych pożądanych efektów. "W wielu przypadkach, Felix niechcąco uprzykrza życie Berke'a," mówi Hanks.

Felix ma również ciężki okres w stosunkach ze swoją siostrą Kelly. "Oni są w podobnym wieku, więc oczywiście nie najlepiej się dogadują," mówi aktor. "W końcu Felix naprawdę stara się chronić Kelly. Sądzi, że robi dobrze, ale przysparza jej tylko kłopotów."

Nowa aktorka Melissa Sagemiller zagrała rolę Allison, dziewczyny marzeń Berke'a. "Allison jest inna niż filmowy stereotyp kobiet, które łamią serca mężczyznom. To naprawdę miła dziewczyna," wyjaśnia Sagemiller, która pojawiła się także w "Black and White" Jamesa Tobacka. "Ona chce żyć swoim życiem, ale jest zagubiona, jest młoda i nie bardzo wie, czego chce. Ona i Berke razem dorastali, a teraz Allison chce pójść dalej, rozwijać się i zranić go najmniej jak można."

Allison, grana przez Sagemiller, jest tak zakochana w swoim nowym lalusiu Strikerze, iż nie dostrzega mężnych wysiłków, jakie podejmuje Berke, aby zdobyć jej uczucie. Oto koszykarz, który nagle pojawia się w szkolnym przedstawieniu. "On nie potrafi śpiewać, i nie potrafi tańczyć." tłumaczy Sagemiller. "Po prostu cały czas pada na twarz przed tą dziewczyną - oddał jej swoje serce."

Grający inną rolę główną Ben Foster przewiduje świetlaną przyszłość dla Melissy Sagemiller. "Melissa będzie wielką aktorką. Jest gwiazdą filmową," mówi Foster. "Jest naprawdę świetną aktorką. To kolejny piękny i inteligentny talent."

Shane West, który występuje w popularnym serialu telewizyjnym "Once and Again,", zagrał rolę Strikera, chłopaka Allison, którego radują męczarnie, jakie u Berke'a wywołuje jego związek z Allison. "Myślę, że Striker to po prostu chłopak, który zawsze stara się dopasować do sytuacji," mówi West o swoim bohaterze. "Sądzę, że on zdaje sobie sprawę, że może zdobywać dziewczyny i to mu się w nim podoba, ale nie troszczy się za nadto o przyjaźnie z innymi chłopakami. W sumie nie jest jakimś tam wspaniałym facetem, a móc zagrać kogoś, kto po prostu zawsze jest na topie i jest dość toporny, to duża frajda."

"Allison' chce się stać kobietą, zanim jest na to naprawdę gotowa," wyjaśnia Sagemiller. "I to właśnie tak pociąga ją Strikerze, który sprawia wrażenie doświadczonego i który podróżował po świecie lub przynajmniej tak utrzymuje."

Mila Kunis, która obecnie występuje w przeboju "70's Show", zagrała rolę Basin, najlepszej przyjaciółki Kelly. Kunis opisuje Basin jako kogoś, kto "ma niewyparzony język. Mówi wszystko to, co myśli i wydaje jej się, że we wszystkim jest najlepsza. A wszystko w końcu mści się na niej."

Przyjaźń Basin i Kelly jest odzwierciedleniem przyjaźni, która rozwinęła się poza ekranem. "W chwili, kiedy Kirsten i ja spotkałyśmy się, od razu niezwykle się polubiłyśmy," wyjaśnia Kunis. "I zawsze sobie żartujemy, śmiejemy się, szalejemy, wygłupiamy się. W scenariuszu nasza przyjaźń wygląda tak, że ja jestem tą złą, a ona jest tą spokojną. W rzeczywistości jesteśmy całkiem inne, ale jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami."

W młodej obsadzie filmu jest także Zoë Saldana która zwróciła na siebie uwagę debiutując jako tancerka w filmie fabularnym "Center Stage." Została wybrana do roli Maggie, najlepszej przyjaciółki Allison. "Maggie to typ dziewczyny, która zawsze zachowuje się w sposób bardziej dorosły i zdystansowany niż ktokolwiek inny w na szkolnym podwórku." mówi Saldana. "Myślę, że ta właśnie cecha jest ważna dla Allison. Maggie wydaje się być dojrzała i wydaje się być bardzo doświadczona, tak więc Allison, z całą swoją niestabilnością, szuka u Maggie poparcia, kiedy nie jest pewna, czy postępuje właściwie. Maggie jest silna , jest dziewczyną, z której zdaniem Allison się liczy."

Aktor komediowy Martin Short, który długo występował w "SCTV" i "Saturday Night Live," zagrał rolę wybrednego nauczyciela teatru, Dr. Desmonda Forrest-Oatesa, który w związku ze swoim skromnym talentem przekształcił szekspirowską klasykę w "Imprezę Nocy Letniej" ("A Midsummer Night's Rockin' Eve"). Martin Short uczynił z Dr. Desmonda Forrest-Oatesa jedną z najbardziej wyrazistych postaci.

"Pomyślałem, że to zabawna rola," mówi Short o swoim udziale w SZTUCE ROZSTANIA. "Spodobała mi się postać nauczyciela, który chce uchodzić przed swoimi uczniami za młodego i fajnego, ale mu się to nie udaje."

"Spostrzegam go jako nieudacznika w każdej dziedzinie," mówi Short o nauczycielu teatru. "On naprawdę wierzy, że jeśli potrafi wystawić szkolne przedstawienie, to będzie mógł wreszcie wylądować na Broadway'u, gdzie zawsze miał nadzieję się znaleźć."

Doświadczeni aktorzy Swoosie Kurtz i Ed Begley Jr. zagrali role rodziców Berke'a - Franka i Beverly. "Chociaż Swoosie i Ed pracowali na planie tylko przez kilka dni, zagrali oni tak zabawnie, że są to znakomite role," ocenia współproducentka Louise Rosner.

Kurtz i Begley współpracowali wcześniej w sztuce "Love Letters"; to, że znali się, pozwoliło im na improwizowanie w przezabawny sposób postaci Franka i Beverly Landers, gospodarzy programu Love Matters, telewizyjnego talk show na temat seksu.

Nawet syn Landersów wyczuwa, że jego rodzice, którzy są dumni ze swojej otwartości, za bardzo jednak mu ufają i pozwalają na zbyt wiele. "Beverly jest tak liberalna, że w pewnym momencie wkracza na takie tematy, o których jej syn naprawdę nie chce z nią rozmawiać," mówi Swoosie Kurtz. "Ona wszystko spostrzega w pozytywnych kategoriach. W pewnym momencie filmu Berke jest aresztowany, a kiedy odbieramy go z komisariatu mówimy tylko: 'Jesteśmy z ciebie niezwykle dumni, że uszedłeś z życiem".

Top-modelka Kylie Bax występuje w filmie jako Dora Lynn Tisdale, piękna i otwarta dziewczyna, którą Felix próbuje skojarzyć z Berke'm, zanim sam nie ulegnie jej czarownym wdziękom. Inni artyści pojawiający się w filmie to gwiazda rapu Coolio, który gra samego siebie jako gość na pokazie "Love Matters", a także Carmen Electra, która wykonuje seksowny i komiczny numer jako Mistress Moira wprowadzająca Berke'a w świat radości poddania i zniewolenia - była to część planu jego przyjaciół pomocy wyrwania się z cierpień związanych Allison.

Obsada jednogłośnie wyraża zachwyt, że to właśnie O'Haver zajął się reżyserią filmu. "Tommy potraktował ten gatunek filmowy w zupełnie inny sposób," mówi Kirsten Dunst. "On naprawdę jest komiczny."

"Tommy uwielbia nieskrępowaną i wesołą atmosferę na planie," mówi Martin Short. "Sądzę, że niezwykle ważne jest rozwiewanie wszelkich obaw, kiedy pracuje się nad komedią. A on sprawia wrażenie, jakby kręcenie tego filmu było jak wspaniały bal."

O'Haver wiele nauczył się od swojej utalentowanej obsady. "Wiele improwizowałem w czasie kręcenia mojego pierwszego filmu, lecz aktorzy byli mniej doświadczeni," mówi reżyser. "Wspaniale jest współpracować z ludźmi , którzy naprawdę wiedzą, jak podejść do rzeczy i jak nad tym wszystkim panować."

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Sztuka rozstania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy