Reklama

"Szkoła rocka": O HISTORII

Jeśli chodzi o Jacka Blacka i Deweya Finna, aktor oraz grana przez niego postać nie mogli być bardziej podobni do siebie i jednocześnie tacy różni. Black jest piosenkarzem, autorem piosenek, gitarzystą we własnym zespole Tenacious D, a Finn jest piosenkarzem, autorem piosenek i gitarzystą we własnym zespole No Vacancy… z którego został wykopany. Podczas, gdy rock ’n’ roll jest znaczącą częścią życia Blacka, rock ’n’ roll jest jedyną rzeczą w życiu Finna.

“Uwielbiam sposób w jaki pisze Mike,” przyznaje Black. “Nie tylko dlatego, że to co pisze jest zabawne, ale także dlatego, że wie, jak dotrzeć do mojego wnętrza.”

Reklama

Scenarzysta White, który przez trzy lata był sąsiadem Blacka, chciał napisać scenariusz pokazujący unikalną osobowość Blacka.

“Jack jest świetnym wykonawcą, wspaniałym muzykiem i idealnym antybohaterem,” mówi White. “W swoim poczuciu humoru podobny jest do Willie’go Wonka i dlatego od dłuższego już czasu nosiłem w głowie pomysł na film, w którym musiałby sobie poradzić ze zgrają dzieciaków.”

Dzięki geniuszowi komediowego stylu Blacka i błyskotliwemu scenariuszowi White’a, “Szkoła rocka” już od samego początku realizacji przekraczała parametry tradycyjnej komedii. Kiedy jednak filmowcy zaangażowali takiego reżysera jak Richard Linklater, wiedzieli już, że zabierze ich on znacznie dalej. Znany z takich niezależnych produkcji jak “Slacker” i “Dazed and Confused,” Linklater od dawna wykazywał skłonność do realizowania filmów, na które olbrzymi wpływ wywierał rock ’n’ roll.

“Jestem fanem Jacka, zarówno jako muzyka jak i aktora,” mówi Linklater. “A postać przez niego grana, muzyk, który jest w stanie zrobić niemal wszystko, żeby spełnić swoje marzenia, przypomniała mi o moich wczesnych latach w przemyśle filmowym.”

“Rick (Linklater) wnosi do tego filmu realność, uczciwość i wiarygodność,” wyjaśnia Black. “Ważne jest to, że był w stanie trzymać mnie na wodzy. Zawsze bowiem daję się ponieść wyobraźni. Kiedy, więc za bardzo szalałem, przywracał mnie do porządku.”

Inaczej niż grający go aktor, bohater filmu Dewey Finn jest na granicy eksplozji. Najpierw, podczas występu z zespołem, daje długie gitarowe solo i rzuca się ze sceny w tłum, a potem udając swojego współlokatora, nauczyciela Neda Schneebly (Mike White) przedstawia swoją teorię na temat rocka klasie zszokowanych pięcioklasistów. Ostatecznie zachęca swoich uczniów, aby dali występ swojego życia na konkursie Bitwa Zespołów.

Przez cały okres pracy Dewey’a z dzieciakami obserwuje go bardzo zasadnicza – nawet po kilku piwach - Rosalie Mullins (Joan Cusack), dyrektorka prestiżowej prywatnej szkoły.

“Jestem jak zły duch Dewey’a i w każdej chwili mogę złapać go na czymś, co nie przystoi nauczycielowi,” wyjaśnia Cusack. “To świetna rola, ponieważ tak naprawdę Rosalie Mullins pragnie się wyluzować i trochę poszaleć. Wydaje mi się, że moja bohaterka w pewien sposób podziwia Deweya.”

Black, który wystąpił z Cusack i jej bratem Johnem w świetnie przyjętym przez krytyków filmie “Przeboje i podboje” (High Fidelity), mówi, że bardzo spodobała mu się możliwość ponownego spotkania się z Joan na planie. “Jest bardzo zabawna,” mówi Black. “Wspaniale było móc obserwować jak zewnętrzna skorupa granej przez nią postaci powoli pęka.”

“Joan jest zadziwiająca,” zgadza się z tą opinią White. “Zwykle gra dosyć radosne postaci, dlatego zabawne było oglądanie jej jako zapiętej na ostatni guzik, bardzo zasadniczej pani dyrektor.”

Jedną z ważnych postaci w filmie jest także despotyczna dziewczyna Neda Schneebly, Patty, grana przez związaną z “Saturday Night Live” autorkę i aktorkę komediową Sarah Silverman. Aktorka twierdzi, że chociaż jej rola w filmie nie jest komediowa, była zadowolona, że może dla odmiany zagrać złośnicę.

“Kiedy tylko przeczytałam scenariusz Mike’a White’a, wiedziałam, że muszę zagrać w tym filmie,” wspomina Silverman. “Zwykle nie gram negatywnych bohaterek, była to więc dla mnie ogromna szansa na spróbowanie czegoś innego. A poza tym, jeśli gra się w filmie z Jackiem Blackiem, od początku wiadomo, ze będzie bardzo, ale to bardzo zabawnie.”

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Szkoła rocka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy