"Somewhere. Między miejscami": O REŻYSERCE
Sofia Coppola, córka słynnego Francisa Forda Coppoli, od kilku już lat należy do czołówki amerykańskich reżyserów młodego pokolenia. Największy sukces artystyczny (Oscar za scenariusz) i kasowy odniosła kameralnym filmem "Między słowami" ze Scarlett Johansson i Billem Murrayem. Jej najnowsze dzieło zostało z entuzjazmem przyjęte na MFF w Wenecji - wyróżniono je Złotym Lwem. Chwalono subtelnie melancholijny ton filmu, wyśmienite aktorstwo i szczerość przesłania, nieskażoną sentymentalnymi uproszczeniami. Bliskich współpracowników Coppoli to nie zdziwiło, jest ona bowiem znana ze swego zdecydowania i silnej, autorskiej wizji.
G. Mac Brown ("Niewierna", "Infiltracja", "Tłumaczka"), wybitny producent o znaczącym dorobku, bardzo chętnie przyjął zaproszenie od Coppoli, by pracować nad jej nowym projektem. - Moje dwa ostatnie filmy miały niebotyczne budżety, a zdjęcia do nich trwały powyżej stu dni. Nie można powiedzieć, że praca nad "Somewhere. Między miejscami" była lekka - wszyscy naprawdę ciężko harowaliśmy. Ale jest to opowieść kameralna, gdzie można się w pełni skoncentrować na relacji pomiędzy ojcem a córką. Tekst został zaś nakreślony pewną ręką i zarazem subtelnie - mówił. Te walory podkreślał też inny producent, brat reżyserki Roman Coppola: - Naszym celem było nakręcenie filmu w intymnym, europejskim stylu, pełnym niewymuszonej prostoty. Po prostu w stylu Sofii. Jednym z moim zadań było oddanie klimatu Los Angeles, bo przecież mieszkam tu na stałe, a Sofia tylko tu bywa. Przedstawiłem jej więc lokalną ekipę, bo bardzo chciała, by przy tym filmie pracowali ludzie znający atmosferę tego specyficznego miasta. No i oczywiście, pilnowałem wydatków, a mieliśmy naprawdę skromny budżet. Brown komentował: - Zmorą wszystkich produkcji filmowych są te słowa: a co, jeśli... Dobrze jest mieć ekipę, która jest przygotowana na wszelkie ewentualności i niespodziewane zmiany. Tego typu ryzyko pragnęliśmy zminimalizować. Udało się to głównie dzięki Sofii - ona po prostu dokładnie wie, czego chce i jak należy to osiągnąć. Brown podkreślał też, że ów pożądany ład w pracy był możliwy dzięki precyzji scenariusza. - Często reżyser albo producent chce osiągnąć coś zupełnie innego niż to, co wydawało mu się ważne na początku. Ale nie w tym przypadku. Dokładnie wiedzieliśmy, dokąd zmierzamy.
Sofia Coppola:
Urodziła się 14.05.1971 w Nowym Jorku. Jej pełnometrażowy debiut reżyserski to "Przekleństwa niewinności", subtelna adaptacja bestsellerowej powieści Jeffreya Eugenidesa. Coppola od wielu lat zajmuje się fotografią i projektowaniem mody. Zdjęcia jej autorstwa prezentowano między innymi w "Interview", "Paris Vogue" oraz "Allure", a także na wystawie w Parco Gallery w Tokio. Seria jej mlecznych kreacji została okrzyknięta przez "Harper's Bazaar" odkryciem roku 1997 w niezależnym świecie mody. Nieco wcześniej Coppola była współautorką scenariusza i projektantką kostiumów do jednej z nowel filmu "New York Stories" ("Life Without Zoë"), w reżyserii Francisa Forda Coppoli. Początkowo próbowała kariery aktorskiej. Zagrała w "Ojcu chrzestnym III", a także młodszą siostrę tytułowej bohaterki w filmie "Peggy Sue wyszła za mąż". W roku 1989 zaprojektowała kostiumy do kultowego filmu "The Spirit Of 76". Jej eksperymentalny talk show Hi Octane w kanale Comedy Central zyskał sporą popularność. Film "Lick The Star", do którego napisała scenariusz oraz który wyreżyserowała, został wyemitowany w Independent Film Channel. Drugi film w jej reżyserskim dorobku "Między słowami" przyniósł jej m.in. Złoty Glob za scenariusz, trzy nominacje do Oscara i jedną nagrodę Akademii (za scenariusz). Jej partnerem życiowym jest Thomas Mars (mają dwie córki: Romy, ur. 2006 i Cosima, ur. 2010), wokalista francuskiego zespołu Phoenix, którego muzyka znalazła się w filmie "Somewhere".
Filmografia (jako reżyserKI):
1996 - Bed, Bath and Beyond (kr.m.), 1998 - Lick the Star (kr.m.) 1999 - Przekleństwa niewinności (Virgin Suicides), 2003 - Między słowami (Lost in Translation), 2005 - Maria Antonina (Marie Antoinette), 2010 - Somewhere (Somewhere)