Reklama

"Słoń": STRESZCZENIE

Poczynając od Mala Noche i Mojego własnego Idaho poprzez Buntownika z wyboru i Szukając siebie Van Sant zajmował się analizą problemów młodości: poszukiwania tożsamości, własnego miejsca w świecie. W Słoniu Van Sant przenosi te poszukiwania na nowy grunt - pracuje nad portretem nastolatków w dzisiejszym, zmiennym świecie. Akcja Słonia obejmuje zwykły dzień. Kamera obserwuje krzątaninę bohaterów z lekkiego dystansu – pozwala to ujrzeć ich takimi, jakimi są. Dla każdego z nich szkoła stanowi odmienne doświadczenie: stymulujące, przyjazne, traumatyczne, trudne.

Reklama

Jest piękny jesienny dzień. Eli, idący przez park do szkoły, namawia parę punków, by pozowali do zdjęć. Nate skończył trening futbolowy i idzie na spotkanie ze swoją dziewczyną, Carrie wybiera się, na lunch. John zostawia w sekretariacie kluczyki do samochodu ojca. Ma je odebrać jego brat. W stołówce Brittany, Jordan i Nicole plotkują i narzekają, że ich matki są wścibskie. Michelle biegnie do biblioteki, podczas gdy Eli robi w korytarzu kilka zdjęć Johnowi. John wychodzi na zewnątrz, gdzie spotyka Alexa i Erica.

Zwykły dzień w szkole średniej? Nie do końca.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Słoń
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy