Reklama

"Silent Hill": POWSTANIE 4 ŚWIATÓW SILENT HILL

Gans zdecydowany był od podstaw stworzyć miasteczko Silent Hill, ale nie w komputerze. Filmowcy przejęli we władanie kanadyjskie miasteczko, które kompletnie przekształcili. „Stworzyliśmy ponad 100 planów – mówi Gans – i dzięki temu osiągnęliśmy realizm - taki mam staroświecki styl. Oczywiście stosujemy efekty wizualne, bo bez nich nie dałoby się zrobić takiego filmu”.

Cały proces poprzedzony został narysowaniem story-boardów, opartych na koncepcji japońskiej mangi. W przeciwieństwie do zachodnich komiksów koncentrujących się na super-bohaterach, manga ma bardziej zaawansowaną strukturę narracji, wykorzystującą techniki ilustracji imitujące kino, takie jak zbliżenia, ujęcia panoramiczne, zatrzymanie klatki.

Reklama

Gans: „Lubię pracować ze story-boardami, mieć dokładnie rozrysowane każde ujęcie, bowiem filmując różne wymiary, które często się na siebie nakładają, trzeba być bardzo ostrożnym, by wszystko było jasne, inaczej widzowie się pogubią”.

Carol Spier, autorka scenografii, musiała stworzyć rozkładające się, zbutwiałe i chylące ku upadkowi środowisko, w którym rozgrywa się 80% filmu. W niektórych przypadkach wykorzystywane były istniejące budynki, fabryka, czy szkoła, a w innych cały plan filmowy budowano od podstaw: na przykład gigantyczny kościół, którego budowa zajęła 8 tygodni albo drogę prowadzącą do Silent Hill, która powstała w studio.

Scenografia stworzona przez Spier była nastepnie przetwarzana przez specjalistów od efektów wizualnych: Buf Compagnie z Paryża, Mr.X Inc. i C.O.R.E. Digital Pictures Inc. z Toronto, wszystkie nadzorowane przez producentkę efektów wizualnych Holly Radcliffe.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Silent Hill
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy