Gary (Gal) Dove to były przestępca, który odsiedziawszy wyrok, wiedzie błogie życie w zacisznej willi na hiszpańskim Costa del Sol wraz ze swą uwielbianą żoną, DeeDee. Jest zadowolony, mogąc całymi dniami wylegiwać się na słońcu i popijając piwo nad swoim basenem, obserwować zajmującego się nim młodego Hiszpana, Enrique. W tym czasie jego żona z przyjaciółką Jackie, buszuje po sklepach w poszukiwaniu atrakcyjnych, markowych ciuchów. Gal, DeeDee, Jackie i jej partner, Aitch, stanowią nierozłączny kwartet.
Pewnego dnia, gdy Gal odpoczywa na tarasie, ogromny głaz stacza się ze wzgórza i wpada w sam środek basenu niszcząc kafelki. Wróciwszy do domu, DeeDee zastaje męża ustalającego z Enrique sposób usunięcia głazu.
Idylla małżonków trwa nadal, póki nie pojawi się nagle w ich domu Don Logan, dawny „kolega z pracy” Gala. Don organizuje zespół do ekstremalnej akcji – obrabowania bankowych skrytek depozytowych. Plan tego przedsięwzięcia przygotowany został przez słynnego arcy-złoczyńcę, Teddy’ego Bassa. Don życzy sobie, by Gal znalazł się w zespole. Puszcza mimo uszu protesty Gala, który tłumaczy, że wycofał się już z zawodu i zapewnia go, że robota jest absolutnie bezpieczna.
Don, starając się przekonać Gala, stosuje prośby i groźby. W końcu ucieka się do oszczerstw pod adresem DeeDee, przypominając Galowi o jej przeszłości gwiazdy porno. W tym momencie orientuje się, że za daleko się posunął. Gal odwzajemnia się oskarżeniem, że Don wykorzystuje pracę jako pretekst do spotkania z Jackie, sam bowiem przyznał, że czuje do niej miętę. Don pośpiesznie wychodzi i jedzie taksówką na lotnisko.
Choć niezadowolony i najwyraźniej wytrącony z równowagi, Don zdaje się przyjmować do wiadomości odmowę Gala. Siedząc na pokładzie samolotu nie zgadza się zgasić przed startem papierosa i zostaje z niego usunięty. Będąc przez kilka godzin zatrzymany na policji, wymyśla historyjkę jakoby doznał molestowania seksualnego od jednego ze stewardów, czym tłumaczy swoje zachowanie. Zostaje zwolniony i wraca do willi Gala w chwili, gdy czwórka przyjaciół szykuje się do wieczornego wyjścia.
Don jest wzburzony i napada na Gala. Dochodzi do rękoczynów. Enrique, który potajemnie obserwował Dona i Gala przez kilka poprzednich dni, wkracza w akcję z bronią w ręku. Jest przerażony, lecz zdecydowany bronić swego chlebodawcę. Don odbiera młodzieńcowi rewolwer i ogłusza go nim. Nagle wybucha strzał. Don pada na ziemię. To DeeDee użyła rewolweru Gala, by bronić swego mężczyzny i domu.
W przypływie szaleństwa, przyjaciele otaczają i zabijają Dona dając upust wściekłości i urazie, które narosły w nich podczas jego wizyty.
Gal wraca do Londynu i bierze udział w skoku zgodnie ze wskazówkami otrzymanymi od Dona. Gdy zostaje o niego zapytany przez Teddy’ego Bassa, opowiada, że Don wyjechał z Hiszpanii i dzwonił do niego z lotniska Heathrow zaraz po wylądowaniu. Ta wersja wydarzeń zdaje się zadowalać Teddy’ego. Na razie.
Gal zachowuje zimną krew. Trudna akcja polega na włamaniu się do sali skrytek depozytowych banku przez ścianę sąsiadującej z nim tureckiej łaźni. Zespół godzinami pracuje pod wodą, aż wreszcie udaje mu się pokonać przeszkodę... i zalać salę bankową. Rabusie otwierają skrytki znajdując w nich nie tylko pieniądze, narkotyki i klejnoty, ale i całą gamę najróżniejszych przedmiotów – urnę z prochami, zdjęcia pornograficzne, kończyny ludzkie...
Tej nocy gang świętuje w prywatnym klubie. Gdy Gal szykuje się do wyjazdu na lotnisko, Teddy upiera się, że sam go odwiezie. Po drodze zatrzymują się przed domem w dzielnicy Kensington. Teddy budzi właściciela, Harry’ego, prezesa banku, który właśnie obrabowali i zarazem swego byłego kochanka. Harry jest zakłopotany tą nagłą wizytą, Teddy jednak nalega, by zostali wpuszczeni do środka. Gdy Harry nalewa drinki, Teddy strzela mu prosto w twarz.
W samochodzie Teddy’ego Gal zaczyna panikować. Teddy wie, że Don nie zdołał opuścić Hiszpanii. Daje on Galowi kwotę 10 funtów jako zapłatę za „robotę”. Wysadza Gala przy drodze dając mu do zrozumienia, że może wpaść kiedyś z wizytą do Hiszpanii.
Wróciwszy do domu, Gal pławi się z rozkoszą w swym nowo odremontowanym basenie, rozmawia z DeeDee, Jackie i Aitchem. Idylla powraca.
Don, wraz z przeszłością Gala, spoczywa pod dnem basenu.
