"Ściśle tajne": TORONTO - WASZYNGTON
Zdjęcia do filmu rozpoczęły się w połowie listopada 2005 roku w Toronto, a zakończyły w lutym 2006 roku. W Kanadzie powstała większość zdjęć we wnętrzach. Dekoracje zbudowano w Toronto Film Studios. Na trzy tygodnie ekipa przeniosła się do Waszyngtonu, gdzie kręcono plenery oraz te wnętrza, których nie można było stworzyć w kanadyjskim studiu. Jeśli akcja filmu rozgrywa się w Waszyngtonie, to wielka część zdjęć musi tu powstać. Musieliśmy mieć w kadrze takie ikony miasta, jak budynek FBI, gmach Departamentu Sprawiedliwości, czy Lincoln Memorial. No i oczywiście mamy tu także Potomak - tłumaczył Ray. - Chcieliśmy też kręcić dokładnie o tej porze roku, kiedy rozgrywały się tamte wydarzenia.
FBI pomogło w produkcji. Oczywiście pozwolono kręcić tylko część wnętrz. Ale zgodzono się na zdjęcia w FBI Plaza (wielki wewnętrzny dziedziniec w gmachu Hoover FBI Building) oraz Hoover Lobby. To ostatnie wnętrze po raz pierwszy zostało pokazane na ekranie. Musieliśmy się ze wszelkich sił starać o zgodę na kręcenie w FBI Building. Bo ta architektura jest po prostu nie do podrobienia - tłumaczył Ray. Część wnętrz trzeba było i tak żmudnie zrekonstruować w studiu, czym zajął się scenograf Thomas Wynn. W dodatku, wygląd biur w FBI Building oraz lokalnego biura w Waszyngtonie mocno się zmienił w ciągu ostatnich paru lat. Zadaniem ekipy było nadanie im wyglądu jak najbardziej zbliżonego do tego z 2001 roku.
Ray chciał też, by film przypominał para dokumentalne produkcje hollywoodzkie z lat 70. Dlatego pozyskał do współpracy słynnego operatora Taka Fujimoto ("Badlands", "Filadelfia", "Gladiator"). Reżyser marzył, by nakręcić scenę aresztowania Hanssena tam, gdzie rzeczywiście miało ono miejsce. Problemem były koszty - filmowanie w okolicach Waszyngtonu wiąże się z dużymi opłatami. Ale ta scena mogła powstać tylko tam. I kropka - powiedział reżyser. FBI udostępniło filmowcom taśmy z aresztowania, które posłużyły do rekonstrukcji. A dwóch uczestniczących w tamtej akcji agentów FBI dokonało "lustracji" aktorów i statystów, sprawdzając, czy każdy detal ubioru się zgadza.