"Rosario Tijeras": HISTORIA MIŁOSNEGO TRÓJKĄTA
Medellín spogląda nocą milionem rozedrganych świateł, przypominających równomiernie bijące serca jego mieszkańców. Antonio i Emilio, dwóch majętnych przyjaciół, po raz pierwszy zobaczyło ją w dyskotece, w której przesiadywali wieczorami. Kim była to chodząca pokusa? Ta zniewalająca kobieca fantazja? To Rosario. Takie zjawisko można zobaczyć tylko raz w życiu; wiedział o tym każdy, kto ją spotkał. Pełen nieśmiałości Antonio i playboy Emilio z miejsca ulegli jej zmysłowości.
Pod chmurami, poniżej wierzchołków wzgórz wzbijających się w błękitne niebo Medellín, Rosario, Antonio i Emilio kochają i rujnują wszystko, co stanie na ich drodze. Tworzą związek, który nigdy nie powinien powstać i w którym każdy znajduje dokładnie to, czego szuka. Prędzej czy później fatum musiało dać o sobie znać. Widzimy bowiem Rosario w szpitalu, na oddziale intensywnej terapii, całą podziurawioną kulami? Została trafiona w tej samej chwili, w której była całowana. Pełen napięcia Antonio czeka w szpitalnym korytarzu; wie, że Rosario umiera. Kochał ją zawsze, mieli ją obaj, ale to Antonio dostał jej serce i duszę. Miłość i śmierć są prawie nierozłączne.
Rosario była piękna i inteligentna - mogłaby wieść szczęśliwe życie, ale urodziła się w slumsach, gdzie przemoc, narkotyki i wojny gangów są na porządku dziennym. Postanowiła więc odpłacić światu za doznane krzywdy w jedyny sposób, jaki znała - została płatną morderczynią o przydomku Tijeras (Nożyczki). W krótkim czasie Rosario Tijeras stała się żywą legendą. Bo trudniej jest kochać, niż zabijać.
Ten film, to historia jej życia, historia miłosnego trójkąta i historia Medellín - miasta, w którym życie ma odwieczny smak przemocy, gdzie wszystko może się wydarzyć, zostać zapomniane i stać się od nowa?