"Roboty": POSTPRODUKCJA
Kluczem do sukcesu filmu był montaż, dźwięk i muzyka, na których skupiono się na etapie postprodukcji. Bogatą oprawę muzyczną, inspirowana ukazanym w filmie mechanicznym światem, skomponował John Powell, który ma w swoim dorobku filmy takie jak: ”Shrek”, ”Shrek 2”, ”Włoska robota” czy ”Tożsamość Bourne’a”.
Dynamiczny charakter oryginalnej, a zarazem pełnej ciepła, a niekiedy nastrojowej muzyki Powella znakomicie podkreślają wstawki perkusyjne w wykonaniu słynnej grupy Blue Man Group.
Z Johnem Powellem współpracowała ściśle konsultant muzyczny Becky Mancuso-Winding, która ma swoim dorobku m.in. ”Miejskiego kowboja” i ”Footloose”. Wśród utworów, które wybrała, słyszymy w filmie min.: ”Shine”: Ricky Fante, ”Tell Me What You Already Did”: Fountains of Wayne, ”Walkie Talkie Man”: Steriogram, ”More to Life”: Stacie Orrico, ”Wonderful Night”: Fatboy Slim i ”Love Dance”: Earth, Wind and Fire.
Montażysta i mikser dźwięku Sean Garnhart, który pracował wcześniej nad ”Epoką lodowcową”, zaprojektował dźwięki nie tylko dla całego świata robotów, lecz także dla poszczególnych bohaterów filmu. Jak mówi: ”Praca nad filmem była znakomitą okazją do organicznego wykorzystania dźwięku. Zależało mi na tym, aby widzowie bez trudu rozpoznawali bohaterów, nawet jeśli w danej scenie nie mówią oni ani słowa”.
Mimo iż akcja ”Robotów” toczy się w mechanicznym świecie, twórcy zrezygnowali z dających wyraźny pogłos metalicznych dźwięków na rzecz nieco ”cieplejszych” odgłosów. ”Gdyby każdy z bohaterów brzękał albo skrzypiał, powstałaby kakofonia, a nikt nie lubi, gdy dzwoni mu w uszach” – mówi Chris Wedge.
Chris Wedge tak podsumowuje pracę nad ”Robotami”: ”Chciałem, by widzowie odnieśli wrażenie, że zapakowaliśmy ekipę na ciężarówki i pojechaliśmy do Robotowic, by nakręcić cały film w plenerze. Zależało mi, by uwierzyli, że zarówno samo miasto, jak i mieszkający w nim bohaterowie, istnieją naprawdę”.