Reklama

"Rekin i Lava: Przygoda w 3D": O PROJEKTACH 3D

Od samego początku, Robert Rodriguez wiedział, że film REKIN I LAVA: PRZYGODA W 3D będzie najbardziej ekscytujący w trójwymiarowym formacie. Bo tak naprawdę, jaki jest lepszy sposób na zrealizowanie filmu o marzeniach niż w najbardziej ukochanym przez widzów formacie 3D? Co więcej, po wprowadzeniu na ekrany filmu “Mali Agenci 3D” (Spy Kids 3D), Rodriguez zdał sobie sprawę, że chociaż dorośli czasem uważają 3D za zwykłą sztuczkę, dzieci uwielbiają zakładać specjalne okulary i wyobrażać sobie, że akcja filmu rozgrywa się tuż wokół nich.

Reklama

“Dla dzieci, film trójwymiarowy jest wręcz niesamowitym doświadczeniem,” podsumowuje Elizabeth Avellán. “To coś więcej niż tylko film.”

Robert Rodriguez dodaje: “Idziemy do kina, żeby przenieść się do innego świata, ale przy użyciu trójwymiarowych okularów mamy dodatkowo wrażenie, że osobiście uczestniczymy w przygodach Rekina i Lavy.”

Świeżo po zakończeniu zdjęć do produkcji dla dorosłych – też wykonanej w dużej mierze techniką cyfrową - “Sin City,” Rodriguez i Avellán musieli nabrać nowych sił, aby dzięki wyposażonemu w najnowszy sprzęt cyfrowy studio w Austin, Teksas, stworzyć na ekranie niesamowite gadżety, postaci, efekty, których pełno jest w filmie REKIN I LAVA: PRZYGODA W 3D. Dziełem filmowców są płomienie przebijające się przez włosy Lavy, góra Mt. Never Rest, czekoladowe rzeki Krainy Mleka i Ciasteczek, elastyczne smycze psów Pana Elektryka i wiele innych efektów specjalnych.

“Mieliśmy sporo zabawy przechodząc od broni, kajdanek i mrocznych miejskich scen do gigantycznych ciasteczek i statków kosmicznych o kształcie rekina,” mówi Elizabeth Avellán. “Zadziwiające jest to, że tworząc tak diametralnie różne światy, wykorzystaliśmy dokładnie takie same technologie.”

Praca nad efektami cyfrowymi rozpoczęła się od rysunków Racera Maxa, które zostały przekształcone przez ekipę Troublemaker Studios w wyrafinowane komputerowe storyboardy i animacje. Filmowcom najbardziej spodobało się animowanie przeróżnego rodzaju Wtyczek elektrycznych – Psy Wtyczki, Wtyczka T-REX, Wtyczka Krokodyl – oraz zamiana głowy George’a Lopeza w głowę osadzoną na mechanicznym ciele Pana Elektryka. Inne ulubione przez ekipę cyfrowe gadżety to stylowe pojazdy, w których poruszają się super-bohaterowie – Rower Rekina, Rower Lavy, Rakieta Rekina i Łódź Podwodna w kształcie rekina.

Zasadniczą sprawą w procesie realizacji filmu REKIN I LAVA: PRZYGODA W 3D było szczegółowe zaprojektowanie wyglądu głównych bohaterów. Proces ten wymagał ścisłej współpracy Roberta Rodrigueza, projektantki kostiumów Niny Proctor, utalentowanych charakteryzatorów z KNB EFX, komputerowych geniuszy ze studia Troublemaker oraz firm zajmujących się projektami cyfrowymi: Hybride, The Orphanage, Café Fx oraz Tippett Studios.

Alex Toader z Troublemaker stworzył oryginalne projekty postaci Rekina i Lavy, których podstawą były rysunki Roberta Rodrigueza i Racera Maxa. Przy użyciu komputera zaprojektował wzory kostiumów, które następnie zostały ulepione z gliny przez zespół KNB EFX. “Racer Max musiał zaakceptować kostiumy na tym etapie, a także mógł dodać własne pomysły używając swoich narzędzi do rzeźbienia w glinie,” podkreśla dumny ojciec Racera Maxa.

Proctor szczególnie podobała się praca nad kostiumem Lodowej Księżniczki, podczas której projektantka wykazała oryginalne podejście do władzy królewskiej. “Zdecydowanie odeszliśmy od zwiewnej szaty, jaka zwykle kojarzona jest z księżniczkami i zdecydowaliśmy, aby przybrała ona kształ sopli lodu. Następnie spryskaliśmy ją całą błyszczącym fluidem, który sprawił, że nasza księżniczka migotała i jaśniała.”

Proctor podsumowuje pracę projektantów: “Przez cały czas procesu produkcyjnego staraliśmy się, aby nasze projekty były jak najbliższe tym wymarzonym przez Racera i Roberta. Racer pomagał nam nawet wybierać kolory.

Było to ważne szczególnie w przypadku Planety Drool, której mieszkańcy posiadają bardzo kolorowe kostiumy, pełne zabawnych szczegółów, które mogły przyjść do głowy tylko dziecku.”

Jeśli chodzi o dorosłych aktorów, kostiumy były często ich jedyną przepustką do świata Planety Drool. Większość scen była bowiem realizowana z zielonym bluescreenem w tle i aktorzy mogli tylko wyobrażać sobie trójwymiarowe światy, w których rozgrywa się akcja. Dzieci jednak zupełnie inaczej do tego podchodziły, bo ciągle oglądały rysunki i słuchały opowieści Rodrigueza.

Tak wyjaśnia to Taylor Lautner: “Kiedy pracowaliśy nad sceną, która miała zostać nakręcona przy użyciu bluscreenu, Robert opowiadał nam o wszystkim, co miało się pojawić na ekranie. Słuchaliśmy tego, jak jakiś niesamowitych opowieści – ale oczywiście przez większość czasu musieliśmy używać wyobraźni!” Cayden Boyd dodaje: “Czasami Robert rysował dla nas całe sceny, co było bardzo pomocne.”

Oczywiście nie wszystkie sekwencje były wirtualne. Dzieciaki miały okazję skakać, latać pływać. Koordynator kaskaderski, Jeffrey Dashnaw świetnie się bawił pracując z małymi gwiazdami kina akcji. “Uwielbiałem tę pracę,” przyznaje Dashnaw. “Dzieci są często bardziej twórcze niż dorośli.”

Dashnaw szczególnie chwalił sobie pracę z dwójką Taylorów w rolach Rekina i Lavy. “Taylor Lautner jest naprawdę świetnym akrobatą, ale tutaj musiał poradzić sobie także z ewolucjami na linach, co jest zupełnie czymś innym. Taylor Dooley, chociaż zupełnie nie miała doświadczenia filmowego, szybko pojęła o co chodzi w używaniu lin. Oboje byli niesamowici.”

Dla grających w filmie dzieci, film który jest połączeniem rzeczywistości i fantazji, kreatywności czlowieka i efektów specjalnych, był czymś zupełnie zwyczajnym – przecież właśnie w ten sposób odbierają one świat! Tak mówi o tym Taylor Lautner: “Film REKIN I LAVA: PRZYGODA W 3D jest dla dzieci w naszym wieku czymś naprawdę niesamowitym. Możemy zobaczyć na ekranie mieszaninę rzeczywistości i marzeń pełną fantastycznych przygód. Każdy może się przekonać, jak zabawnie jest być dzieckiem i wyobrażać sobie życie super-bohaterów.”

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Rekin i Lava: Przygoda w 3D
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy