Reklama

"Red Road": WYWIAD Z REŻYSER ANDREĄ ARNOLD

Red Road to uniwersalna historia, dlaczego zatem dzieje się właśnie w Glasgow?

Andrea Arnold.: Były pewne praktyczne zasady ustanowione przez Advance Party i jedną z nich było kręcenie filmu w Szkocji. Ja wybrałam Glasgow. Zanim zaczęłam ten projekt, nie byłam w Glasgow, więc spędziłam kilka miesięcy, jeżdżąc po okolicy i próbując wyczuć to miejsce. Podczas jednej z takich okazji zobaczyłam mieszkania Red Road, które miały na mnie ogromny wpływ.

Jak ważne były te miejsca?

A.A.: Nagrywaliśmy w prawdziwych miejscach w Glasgow, w najbiedniejszych dzielnicach. Mieszkania Red Road, jedne głównych miejsc, w których kręciliśmy, to kompleks ogromnych, trzydziestopiętrowych bloków, jednych z najwyższych w Europie, ale już niedługo, bo rozpadają się. Choć mieszka tam tysiące ludzi, jest to okropnie ciche miejsce. Ma ono swoją szczególną reputację, słyszeliśmy opowieści o nożach rzucanych z okien w ekipy filmowe, zanim zaczęliśmy kręcić, ale niczego takiego nie doświadczyliśmy. Ludzie byli bardzo ciekawi, co robiliśmy, zatrzymywali się i z nami rozmawiali, ale nie doświadczyliśmy żadnej agresji, zupełnie przeciwnie. Filmowaliśmy również w Saracen Street, która jest bardzo tłoczna, jest to miejscowa ulica handlu. Skupialiśmy uwagę przechodniów. Drugim głównym miejscem był pokój monitoringu CCTV, gdzie moja bohaterka pracuje. Długie pomieszczenie, w którym jest kilkaset monitorów przeznaczonych dla różnych rejonów miasta.

Reklama

Jakie są najważniejsze wyzwania dla scenarzysty i reżysera w jednej osobie?

A.A.: Największym wyzwaniem były przygotowania do filmu, zanim był gotowy scenariusz. Ciężko było jednocześnie kończyć scenariusz i robić wszystkie praktyczne rzeczy potrzebne do filmu. Nigdy nie mam poczucia, że zakończenie filmu jest już odpowiednie i że spędziłam wystarczająco dużo czasu z ludźmi, którzy pracowali nad filmem. Ale generalnie myślę, że lepiej jest być jednocześnie scenarzystą i reżyserem, bo rozumiesz scenariusz bardzo dobrze i możesz wprowadzać zmiany podczas tworzenia, wyrzucić to, co nie pasuje i poprawiać pewne rzeczy. Znasz materiał na wylot i możesz kierować się instynktem podczas pracy.

Jakie były największe wyzwania podczas kręcenia tego filmu?

A.A.: Myślę, że największym wyzwaniem było zrobienie tego filmu w wyznaczonym nam czasie. Zasadą Advance Party było nakręcenie projektu w ciągu sześciu tygodni. Spędziliśmy tydzień, kręcąc materiał CCTV, więc zostało nam już tylko pięć tygodni na nakręcenie głównego filmu. Było to wyzwanie, biorąc pod uwagę, w jak wielu miejscach kręciliśmy. Ponieważ była to szkocka zima, mieliśmy dzienne światło do około 15.30. Było bardzo mało czasu na próbowanie różnych rodzajów scen. Byłam pod presją każdego dnia, aby po prostu wykonać codzienną partię pracy.

ANDREA ARNOLD - FILMOGRAFIA

Reżyseria

2006: Red Road

2003: Wasp

2003: Coming Up (1 odcinek)

2002: Bedbugs

2001: Dog

Scenariusz:

2006: Red Road

2003: Wasp

1990: A Beetle Called Derek

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Red Road
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy