"Pompeje": POMPEJE - FAKTY
1. Tak jak zostało to ukazane w "Pompejach" Paula Andersona, 24 sierpnia 79 roku n.e. nastąpiła erupcja Wezuwiusza, na skutek której utworzyła się chmura pyłu i odłamków, powiększająca się w każdej sekundzie o kolejne 1.5 miliona ton. Powstały w ten sposób śmiercionośny sięgał 30 kilometrów w głąb nieba, a mocne prądy wietrzne poniosły całość w kierunku Pompei oraz Herkulanum. W ciągu kilku godzin oba miasta zostały zakopane pod warstwą pyłu, a wulkaniczna chmura całkowicie przesłoniła Słońce, pozostawiając cały obszar w stanie permanentnej ciemności. Dla przerażonych mieszkańców był to dopiero początek, ponieważ dzieła zniszczenia dokonała seria sześciu kolejnych lawin piroklastycznych, które dobiły gorejące miasta.
2. Śmiercionośne lawiny piroklastyczne, które uderzyły w Pompeje, zostały określone "gorejącymi lawinami" gorącego pyłu niszczącego wszystko, co stało na drodze oraz pozbawiając mieszkańców życia zanim zdążyli się ewakuować.
3. Przeprowadzone niedawno prace wykopaliskowe doprowadziły do odkrycia setek idealnie zachowanych w wulkanicznej materii ciał; na ich twarzach na zawsze zastygł strach oraz desperacja. Nikt nie zna dokładnej liczby ludzi zabitych w Pompejach przez wybuch Wezuwiusza.
4. Wedle badań i pomiarów geofizyków sugeruje, że energia powstała w czasie erupcji Wezuwiusza z 79 roku n.e. była 100.000 razy większa od tej z bombardowania Hiroszimy. Większość mieszkańców miasta zmarła w ciągu kilku sekund na skutek nagłego podniesienia się temperatury. Wszyscy, którym udało się przeżyć, ponieśli śmierć przez spalenie lub uduszenie.
5. Tak jak zostało to ukazane w "Pompejach" Paula Andersona, erupcja Wezuwiusza w 79 roku n.e. była tak potężna, że czubek wulkanu opadł o sześćset metrów, a efekty eksplozji można przyrównać do wybuchu jądrowego. Erupcja była tak mocna, że stworzyła nową linię brzegową, cofając miasto w środek lądu.
6. Lawiny piroklastyczne, takie jak te, których w 79 roku n.e. doświadczyli mieszkańcy Pompei, potrafią osiągać szybkość ponad 700 km/h oraz temperaturę w wysokości niemalże tysiąca stopni Celsjusza, anihilując wszystko, co stanie im na drodze.
7. Fakt ten zostaje często przeoczony przez nauczycieli, historyków oraz media, ale erupcja Wezuwiusza z 79 roku n.e. wywołała również tsunami w Zatoce Neapolitańskiej.
8. Tak jak zostało to ukazane w "Pompejach" Paula Andersona, Wezuwiusz jest zaliczany do stratowulkanów. Większość skał, które wypluwa w trakcie erupcji, jest pochodzenia andezytowego, co powoduje wewnątrz góry wielkie eksplozje i sprawia, że nawet w dniu dzisiejszym Wezuwiusz jest ciągle niebezpieczny i nieprzewidywalny.
9. Tylko jeden wulkan w historii ludzkości był bardziej niebezpieczny od Wezuwiusza, tzw. superwulkan. Uważa się, że superwulkan, który wybuchł 250 milionów lat temu, doprowadził do największego w historii wymarcia życia na Ziemi - erupcja wybiła prawdopodobnie aż do 95% zwierząt i roślin na całej planecie. Niektórzy naukowcy uważają, że to właśnie wybuch wulkanu, nie asteroida, doprowadził 65 milionów lat temu do wyginięcia dinozaurów.
10. Czy Stany Zjednoczone mogą stać się następnymi Pompejami? Drugim w kolejności najbardziej niebezpiecznym dla Ziemi wydarzeniem byłby poza asteroidą wybuch superwulkanu. Superwulkany są sto razy potężniejsze niż normalne wulkany - i są w stanie doprowadzić do wyginięcia całego gatunku ludzkiego. Jeden z największych superwulkanów świata znajduje się pod Parkiem Narodowym Yellowstone w Stanach Zjednoczonych. Analiza płynnej skały wewnątrz uśpionego superwulkanu ujawniła, że taka super-erupcja jest możliwa bez żadnego zewnętrznego zapalnika czy jakiegokolwiek ostrzeżenia. Gdyby w parku Yellowstone doszło do takiego wybuchu, 2/3 terytorium Stanów Zjednoczonych stałoby się miejscem niezdolnym od utrzymywania życia ze względu na toksyczne gazy. Tysiące lotów zostałoby uziemionych, sieci komunikacyjne przestałyby działać, a miliony ludzi musiałoby opuścić swe domy. Od 2004 roku aktywność superwulkanu z Yellowstone wzrasta bardzo szybko, co powoduje wiele obaw ze strony naukowców.
11. Geolodzy oraz wulkanolodzy, którzy zajmują się tematem Wezuwiusza, przyznają, że wulkan może niedługo znowu wybuchnąć. Obserwatorium Wezuwiusza monitoruje 24 godziny na dobę aktywność sejsmiczną, emisję gazów oraz inne czynniki wewnątrz góry, aby dowiedzieć się jak najwcześniej o potencjalnej erupcji. Byłaby ona znacznie bardziej śmiercionośna niż kiedyś, ponieważ w Zatoce Neapolitańskiej żyje 3 miliony ludzi.
12. Tak jak zostało to ukazane w "Pompejach" Paula Andersona, niewolnicy walczący jako gladiatorzy pochodzili z różnych kultur i ras. To wierny portret niewolnictwa w ramach rzymskiego prawa, które nie zajmowało się rasą swych obywateli, poza krajami lub rebeliami, które Rzymianie pokonali. Niewolnicy przybywali zarówno z Brytanii, jak i Afryki, tak naprawdę z całego Imperium Rzymskiego. W trudnych ekonomicznie czasach sprzedawanie własnych dzieci przez zdesperowanych Rzymian nie było również rzadkością.
13. Przed rozpoczęciem zdjęć do "Pompei", filmowcy Paul Anderson, Jeremy Bolt oraz ich ekipa spędzili sześć lat na zbieraniu materiałów i rozwijaniu projektu. Wyobrazili sobie każdą ulicę i budynek znajdujący się w mieście, a także obszary przyległe, aby jak najlepiej i jak najwierniej oddać wspaniałość tej cywilizacji. Ekipa poleciała kilka razy w okolice Wezuwiusza oraz do innych aktywnych wulkanów, ażeby wytworzyć na ekranie jak największe wizualne podobieństwo.
14. Bogaci mieszkańcy Pompei prowadzili bardzo wystawny styl życia. Ich dieta składała się z różnych ryb, orzechów, ziarna, oliwek. Najnowsze prace wykopaliskowe dowodzą, że mogła także zawierać żyrafy i flamingi, jako że pompejskie restauracje posiadały długą tradycję handlu z dalekimi krajami, również w kontekście egzotycznych i dzikich zwierząt.
15. Wezuwiusz to super-potęga świata natury, a obecnie wydaje się być groźniejszy niż kiedykolwiek. Jego kolejna erupcja wywoła katastrofę na wielką skalę, a jeszcze następna, jak podejrzewają naukowcy, spowoduje kolosalną eksplozję, która może być potężniejsza od tej z 79 roku n.e. Jest w stanie zmienić klimat całej Europy.