Reklama

"Polowanie na druhny": DARMOWE DRINKI, DLACZEGO NIE?

Żeby wszystkie te wesela i przyjęcia wyglądały autentycznie producenci zaangażowali przy produkcji konsultanta technicznego Lovelynn Vander Horst profesjonalną organizatorkę przyjęć weselnych.

“Koordynowałam pracę przy wielu weselach etnicznymi oraz takich gdzie mieszały się dwa wyznania i kultury, ponadto pracowałam przy produkcji kostiumów filmowych, więc wiem co dobrze wygląda w filmie,” mówi Vander Horst. „Wraz z producentami filmu przeanalizowaliśmy różne rodzaje wesel, omówiliśmy co dzieje się podczas ceremonii ślubnych i jak wyglądają przyjęcia weselne, jaką muzykę gra się tradycyjnie i jakie stroje są typowo zakładane na te uroczystości.”

Reklama

Doświadczenie Vander Horst okazało się bardzo przydatne w czasie realizacji filmu.

“Obecność Lovelynn w zespole była prawdziwą pomocą” mówi producent Andrew Panay. „Nakręciliśmy pięć różnych, pod względem etnicznym, wesel w ciągu dwóch tygodni i przez cały ten czas była ona na miejscu, współpracowała ze wszystkimi członkami ekipy upewniając się, że wszystko: stroje, dekoracja wnętrz, muzyka, tańce i inne detale było tak autentyczne jak tylko jest to możliwe.”

Vander Horst zna wkręcanie się na wesela z autopsji, bo sama była świadkiem takich zdarzeń.

“Właściwie to zdarzyło mi się kilkakrotnie zajmować problemem nieproszonych gości i powód „wkręcania”, który podawali oni najczęściej to ‘darmowe jedzenie i trunki’,” mówi Vander Horst. „Najtrudniejszym dla mnie momentem jest gdy przychodzi do mnie klient i mówi ‘nie wiek kim jest tamta osoba, czy mogłabyś to sprawdzić?’ Zazwyczaj są to osoby, które na wesele nie były zaproszone, wówczas proszę ich, żeby opuściły przyjęcie. Ale na jednym z przyjęć okazało się, że był to wujek pana młodego i panna młoda bardzo się speszyła. Dlatego też, przyznaję z wielkim żalem, iż prawdą jest, że wcale nie jest tak trudno wkręcić się na przyjęcie weselne.”

Poza nakręceniem kilku etnicznych wesel dla potrzeb montażu scen z różnych wkręconych przyjęć, producenci musieli stawić czoła innemu wielkiemu wyzwaniu jakim było stworzenie wytwornego ślubu jednej z córek Clearego i przyjęcia weselnego w trzech różnych miastach. Pierwszy element równania to zdjęcia z właściwej ceremonii zaślubin najstarszej córki Ministra, Christiny. W filmie, ta ekskluzywna uroczystość jest niepodważalnym wydarzeniem sezonu w sferach towarzyskich Washington, D. C, a dla Jeremiego najważniejszym weselem, na które ma się wkręcić.

“Sezon weselny jest już praktycznie zakończony, kiedy Jeremy dowiaduje się, że tego roku odbędzie się jeszcze jedno wesele, którego nie może ominąć,” wyjaśnia David Dobkin. „Jeremy jest bardzo podekscytowany na myśl o wkręceniu się na wesele córki Clearego, ponieważ jest to bardzo znamienita amerykańska rodzina i wie on, że potrawy tam serwowane będą niezmiernie wysublimowane. John natomiast nie wykazuje zbyt wielkiej chęci, aby wkręcić się na to wesele, powoli to hobby zaczyna mu się nudzić. Jednak bycie najlepszym przyjacielem do czegoś zobowiązuje i nie chcąc zawieść swojego kumpla, zgadza się pójść.”

Wiadomo, że na takim przyjęciu będzie można spotkać znamienite osobistości.

“Kiedy wychodzi za mąż córka członka rządu Stanów Zjednoczonych, na pewno na tej uroczystości pojawi się wielu znamienitych i bardzo wpływowych ludzi, a także, co nie ulega wątpliwości, kilku tajnych agentów służb bezpieczeństwa,” mówi Vaughn. „W związku z tym wkręcenie się na takie przyjęcie nie będzie łatwą sprawą, ale Jeremiemu wydaje się, że jeśli uda mu się przechytrzyć tych ludzi to będzie on w stanie wystrychnąć na dudka każdego.”

Ślub córki Clearego ma się odbyć w obecności 500 wspaniale ubranych statystów w kościele Pasadena, więc dla producenta Andrew Panay’a odnalezienie granicy pomiędzy rzeczywistości i sztuką nie było łatwą sprawą.

“Pierwsze ujęcie, które nakręciliśmy tego dnia to panoramiczne ujęcie druhen panny młodej idących środkiem kościoła. W momencie, kiedy organista zaczął grać rozejrzałem się wokół tego potężnego kościoła wypełnionego po brzegi gośćmi i w połączeniu ze wszystkimi innymi zdarzeniami tego dnia miałem wrażenie, że uczestniczyłem w prawdziwej ceremonii ślubnej,” mówi Andrew Panay. „Chcieliśmy, żeby cała ta ceremonia była jeszcze piękniejsza i donioślejsza, co jeszcze bardziej podniosłoby poprzeczkę dla Jona i Jeremiego.”

1 maja 2004 r. ekipa produkcyjna wyruszyła na podbój Washington, D.C., gdzie miała być nagrana scena przybycia duetu „wkrętaczy” na tę doniosłą ceremonię która zgromadziła wiele znanych osobistości ze świata polityki. Ponadto, operatorzy byli podekscytowani na samą myśl, że będą kręcić w tak wielu symbolicznych już miejscach Waszyngtonu w tym na słynnych schodach prowadzących do Memoriału Lincolna i w miejscu gdzie Monument odbija się tafli wody.

„W latach mojej młodości wielokrotnie siedziałem na schodach wiodących do pomnika Lincolna kończąc w ten sposób upojną noc i z butelką szampana lub wina w ręku czekałem na to aż nad Washington Monument pojawi się słońce,” wspomina Dobkin. „Miejsca te były dla mnie zawsze bardzo osobiste, więc ucieszyłem się, że mogę wnieść kilka pomników z mojej młodości do filmu.”

Po tygodniu kręcenia w Washington, D. C., produkcja przeniosła się w końcu do swojej ostatecznej lokalizacji do miast na Maryland Eastern Shore, czyli do Cambridge Easton oraz St. Michaels. Pierwszym zadaniem filmowców było nakręcenie wytwornego przyjęcia weselnego, które pasowałoby przepychem do ceremonii ślubnej córki Clearego nakręconej w Los Angeles. Na terenie położonego nad samą wodą kurortu Inn At Perry Cabin, który miał być miejscem wspaniałego przyjęcia, zebrano 500 statystów ubranych w smokingi i bardzo elegancje kreacje, orkiestrę złożoną z 20 muzyków i tort weselny o wartości 5000 dolarów.

Dla pięciokrotnie nominowanego przez Akademię Filmową scenografa Garretta Lewisa przygotowanie przyjęcia wymagało od jego zespołu stworzenia dwóch oddzielnych scenerii – pierwsza przedstawiać miała kolonialny wystrój kurortu wraz z jego wspaniałymi terenami. Drugie ujęcie natomiast miało być wykonane w namiocie weselnym o wielkości 60’ x 120’ ustawionym w innym miejscu, oddalonym o kilka mil, na terenie tej posiadłości.

“Chciałem żeby każdy ślub i przyjęcie weselne wyglądały zupełnie inaczej,” mówi Lewis. „W przypadku przyjęcia weselnego córki Clearego miał dominować kolor lilowy oraz biel. Do dekoracji tego olbrzymiego namiotu zużyliśmy więcej materiału, kwiatów czy chińskiej porcelany niż można to sobie wyobrazić. Na szczęście, kręciliśmy w miejscu oddalonym od Waszyngtonu o niespełna półtorej godziny, więc mogłem poprosić o pomoc doświadczoną osobę, świadcząca rewelacyjne usługi cateringowe i doświadczoną w przygotowywaniu ważnych politycznych uroczystości i przyjęć.”

„Chcieliśmy żeby nasi widzowie czuli przepych i bogactwo tego przyjęcia,” kontynuuje scenograf. „Wiedziałem, że David ma zamiar robić sporo najazdów kamerą na poszczególne elementy dekoracji, wiec pomimo tego, iż w tym masywnym namiocie zgromadzono aż 500 statystów jedzących, pijących i tańczących, zastawiliśmy stoły prawdziwym kryształem i chińską porcelaną. Zdjęcia przyjęcia weselnego trwały półtorej tygodnia i ponieważ w tym czasie było bardzo gorąco, a powietrze przesycone było wilgocią musieliśmy użyć sztuczne kwiaty z jedwabiu do dekoracji stołów oraz do wykonania specjalnych aranżacji kwiatowych ustawionych wokół namiotu.

Ta uwaga poświęcona szczegółom dała rewelacyjne rezultatu na ekranie.

“Garrett spisał się rewelacyjnie przygotowując wszystkie dekoracje do ślubów i wesel, które trzeba przyznać, w filmie prezentują się wprost znakomicie,” mówi Andrew Panay. „Wiedzieliśmy, że ma to być pokazowa scenografia i Garrett miął przed sobą bojowe zadanie stworzenia siedmiu zupełnie różnych ślubów i wesel mieszcząc się w bardzo ograniczonym budżecie. Miał on jednak tak niezliczoną ilość wspaniałych pomysłów i wizji, że trudno się dziwić, że był nominowany do nagrody przyznawanej przez Akademię Filmową aż pięć razy.”

Lewis szybko dzieli się zasługami z Davidem Dobkinem.

“Bardzo mi to pomaga, kiedy reżyser filmu sam jest zainteresowany szczegółami dekoracji i scenografii,” mówi Lewis. „David jest typowym wzrokowcem, a w głowie miął bardzo dokładna wizję tego, czego chciał. Jego zdecydowanie pozwoliło mi na stworzenie doskonale dopasowanej do jego wizji, bogatej i bardzo autentycznej scenografii, co jest widoczne na filmie.”

Tak wielka liczba różnych ślubów i przyjęć weselnych była również wielkim wyzwaniem dla projektantki kostiumów Denise Wingate.

“Przy tych niezliczonych montażach, ujęciach i sytuacjach pojawiających się w filmie koniec końców musieliśmy skompletować garderobę aż na 13 różnych wesel,” mówi Wingate. „Wraz z Davidem Dobkinem usiedliśmy i przedyskutowaliśmy jak skomponować garderobę na poszczególne wesela, na tyle różną żeby stworzyć wrażenie, że dana osoba znajduje się w zupełnie innym, pod względem kolorystycznym miejscu. Włoskie wesele było różowe, żydowskie niebieskie, chińskie czerwone, hinduskie w kolorze fuksji i złota, każdy następny ślub czy przyjęcie weselne charakteryzowało się innym kolorem przewodnim.”

“Jestem obsesyjnym maniakiem, jeśli chodzi o sprawy organizacyjne związane z garderobą,” dodaje Dobkin. Lubię żeby wszystko było przedyskutowane i jasne, po to aby nie musieć podejmować decyzji związanych z garderobą w ostatniej chwili na planie filmowym. Poprosiłem Denise żeby wykonała projekty garderoby do filmu zawierając w nich przykłady strojów, które poszczególne osoby będą nosiły na konkretnych weselach i w poszczególnych scenach filmu. Wiem, że pomyślała sobie o mnie, ze jestem stuknięty, ale to okazało się potem z korzyścią dla niej samej. Przygotowała takie projekty, które ogromnie ułatwiły nam pracę, bo nie przypominam sobie ani jednej takiej sytuacji, żeby nagle na planie filmowym okazało się, że aktorzy są zbyt podobnie ubrani lub giną na tle dekoracji.”

Największym wyzwaniem jakie stanęło przed Wingate w czasie kręcenia filmu było skomponowanie garderoby na przyjęcie weselne córki Ministra Cleary, które kręcone było na dworzu, w czasie gdy nad Maryland Eastern Shore przechodziła rekordowa fala upałów. Tak ogromne przyjęcie oznaczało, że należało skoordynować garderobę dla 16 głównych bohaterów, 500 lokalnych kobiet, mężczyzn i dzieci oraz 24-osobowej orkiestry.

„Z punktu widzenia projektanta kostiumów widok aktorów z ekipy filmowej wmieszanych gdzieś w tłum 500 statystów, na pięknie rozpościerającym się nad wodą trawniku, przy czym każda z tych osób wygląda po prostu perfekcyjnie, jest nagrodą za całą żmudną pracę, którą wcześniej musiał wykonać. Cała ta scena wyglądała tak bogato i wyśmienicie, co jest oczywiście również ogromną zasługą kierownika produkcji Barrego Robisona oraz dekoratora Garretta Lewisa, ponieważ to właśnie oni stworzyli wspaniałą scenografię, która się idealnie komponowała z wykorzystaną w filmie garderobą,” mówi Wingate.

“Lokalni ludzie, których zatrudniliśmy w Maryland byli najlepiej wyglądającymi statystami, z jakimi przyszło mi pracować w całej swoje 17-letniej karierze projektantki kostiumów filmowych. Z Los Angeles przywieźliśmy ze sobą stertę ubrań, które jednak nie mogły równać się z tym, w czym pojawili się na planie nasi statyści, co zresztą również przyczyniło się do tego, że scena ta była tak wytworna. W końcu mieliśmy do czynienia z ludźmi, którzy na co dzień prowadzą właśnie taki tryb życia jak bohaterowie z naszego filmu, gdzie mężczyźni potrafią zawiązać muchę bez spoglądania w lustro. Ja sama nie umiem zawiązać muchy, a oni to potrafią zrobić perfekcyjnie, mogę powiedzieć, że w moich oczach byli perłami tego filmu.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Polowanie na druhny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy