"Pitch Black": INFORMACJE O PRODUKCJI
Zdjęcia do „PITCH BLACK” wyreżyserowanego przez Davida Twohy rozpoczęły się w lipcu 1998 roku w Coober Pedy w Południowej Australii, aby wkrótce potem przenieść się do studia Warner Bros w Queensland, również w Australii.
W thrillerze science fiction wyprodukowanym przez Intrepid Pictures Pty Ltd dla Interscope Communications grają Radha Mitchell, Vin Diesel i Cole Hauser. Funkcję producenta pełni Tom Engelman, a producentami wykonawczymi są Ted Field, Scott Kroopf i Anthony Winley. „PITCH BLACK” jest dystrybuowany na świecie przez Universal Pictures International.
Akcja filmu „PITCH BLACK” rozpoczyna się kiedy uszkodzony statek kosmiczny, na którego pokładzie leci niebezpieczny skazaniec, traci kontrolę i musi lądować na nieznanej planecie. Załoga zostaje zmuszona do odpierania ataków szaleńca oraz walki o życie w pobawionym śladów życia oraz słońca świecie. Kiedy blaknące słońce pozostawia planetę w całkowitych ciemnościach rozpoczyna się prawdziwa walka.
Radha Mitchell występowała uprzednio obok Ally Sheedy w uznanym przez krytyków filmie “High Art” oraz w “Love and Other Catastrophes”.
Vina Diesela mogliśmy natomiast oglądać w jednej z głównych ról w przeboju Stevena Spielberga “Szeregowiec Ryan” („Saving Private Ryan”). Pierwszy film Diesela, krótkometrażowy obraz “Multi-Facial”, którego był scenarzystą, reżyserem i producentem został zaklasyfikowany do konkursu na festiwalu filmowym w Cannes w 1995 roku. “Strays” - jego kolejny film, tym razem pełnometrażowy, został zgłoszony do konkursu festiwalu w Sundance w 1997 roku. MTV zainteresowało się zrealizowaniem na podstawie tego filmu serialu TV.
Cole Hauser ostatnio wystąpił z Woody Harrelsonem, Billy’m Curdupem i Patricią Arquette w filmie Stephena Frearsa “Hi-Lo Country” oraz w nagrodzonym Oskarem “Buntownik z wyboru” (Good Will Hunting).
David Twohy wyreżyserował swój własny scenariusz pod tytułem “The Arrival” z Charlie Sheenem i Ronem Silverem w rolach głównych oraz “Disaster in Time” z Jeffem Danielsem. Austorstwa Twohy’ego są ponadto scenariusze do tak znanych filmów jak “GI Jane”, “Wodny świat” („Waterworld”), “Obcy III” („Alien III”) oraz “Ścigany” („The Fugitive”) z nagrodzonym Oskarem Tommy Lee Jonesem i Harrisonem Fordem. David Twohy był także producentem filmu “Strefa zrzutu” („Terminal Velocity”) z Charlie Sheenem i Nastassją Kinski.
Mówi reżyser David Twohy: “PITCH BLACK” został mi przedstawiony przez firmę Interscope Communications jako scenariusz w początkowym stadium. Pomyślałem wtedy, że pomysł planety, która na pewien czas zostaje zupełnie pogrążona w ciemności może okazać się interesujący. Naprawdę podobała mi się koncepcja wrogiej planety, która ożywa w ciemnościach.”
Według Toma Engelmana, producenta: “Projekt był niedoskonały do momentu, kiedy David został zaangażowany w pracę nad nim. Przygotował świetny scenariusz, w który wniósł swoją wizję z punktu widzenia reżysera. Ta wizja była tak przejrzysta, że byliśmy pewni, że to właśnie David powinien reżyserować ten film”. Kontunuuje: “Zawsze ekscytował mnie pomysł „PITCH BLACK”. Wedługg mnie to film, który eksploruje nasze najgorsze dziecięce lęki, jakie przeżywaliśmy w ciemnych pokojach. Dokładnie pamiętam takie przeżycie kiedy miałem 5 lat. Obudziłem się w nocy, w dziwnym ciemnym pokoju. Wybiegłem z pokoju krzycząc, a wszystko co widziałem w domu przybierało postać potworów i demonów. Kiedy przeczytałem ten scenariusz po raz pierwszy wiedziałem, że opowiada on o tym, z czego nie wszyscy tak naprawdę do końca wyrośliśmy – dziecięcy strach przed ciemnością.”
Pierwszym zadaniem producentów było jak najszybsze znalezienie kogoś, kto potrafiłby stworzyć życie na pogrążonej w mroku planecie. To powinno być coś doskonałego a zarazem niepowtarzalnego.
Mówi Engelman: “Mieliśmy szczęście, że dotarliśmy do Patricka Tatopoulosa, który właśnie skończył pracę nad filmem “Godzilla”. Natychmiast zabrał się do pracy i przygotował koncepcję zupełnie niezwykłych i całkowicie oryginalnych stworów”.
Wkrótce potem producenci zaangażowali Australijczyka Johna Coxa, który został uhonorowany nagrodą Akademii za pracę nad filmem “Babe – świnka z klasą” („Babe”). Jego zadaniem było wprowadzenie w życie koncepcji Tatopolusa.
Kiedy przyszła kolej na kompletowanie obsady, producenci znaleźli się w tym szczęśliwym położeniu, że mogli spotkać się najlepszymi młodymi aktorami z Hollywood.
Radha Mitchell została obsadzona w głównej roli Carolyn Fry, młodszego pilota statku kosmicznego. Tak ten wybór komentuje David Twohy: “Kiedy po raz pierwszy spotkałem Radhę byłem pewien, że jest amerykańską aktorką (Radha jest w rzeczywistości Australijką). Jestem zaskoczony jak bardzo jej akcent jest niewyczuwalny. Postać grana przez Radhę wymaga zarówno wrażliwości jak i sporej siły. Radha świetnie poradziła sobie z tymi cechami”.
Mówi Mitchell: “Caroline jest przywódczynią grupy, gdyż jest najwyższym stopniem oficerem, który przeżył katastrofę. Trochę ją ta pozycja przytłacza. Muszę pokazać widzom tę bardzo cienką linię w emocjach Caroline. To była rola, która naprawdę mi się spodobała”.
Vin Diesel, który wystąpił wcześniej w “Szeregowcu Ryanie” („Saving Private Ryan”) został wybrany do roli zatwardziałego kryminalisty Riddicka. “Riddick okazuje się nie być do końca tą osobą, której się spodziewamy. Poznajemy go jako kryminalistę, a okazuje się być najbardziej bohaterski wśród wszystkich postaci. Kiedy czytałem scenariusz postać Riddicka prawie wyskoczyła na mnie z jego stron. To najlepiej napisana postać na jaką natknąłem się od dłuższego czasu. Według mnie ta historia opowiada o ludzkiej naturze i o tym jak ludzie radzą sobie z takimi problemami jak strach i chęć przetrwania za wszelką cenę” - mówi Diesel.
Cole Hauser występuje w filmie jako policjant Johns. Tak mówi o swojej roli: “Po jakimś czasie odkrywamy, że Johns jest łowcą nagród wyspecjalizowanym w ściganiu niebezpiecznych przestępców i transportowaniem ich na inne planety. Jest kimś w rodzaju współczesnego “łowcy androidów”. Twohy dodaje: “Cole jest błyskotliwym aktorem. Jest taka scena, w której jego bohater musi wstrzyknąć sobie morfinę w gałkę oczną. Cole chciał znaleźć jakiś sposób, żeby to zrobić. Oczywiście nie pozwoliliśmy mu na to. Świadczy to jednak o tym, jak intensywnie traktuje swoją grę”.
Już prawie na samym początku podjęto decyzję, aby realizować zdjęcia do filmu w Australii. Tak mówi o tym Tom Engelman: “Potrzebowaliśmy jakiegoś niezwykłego krajobrazu, który wyglądałby nawet bardziej niebezpiecznie niż Mars. Znaleźliśmy takie miejsce w samym centrum Australii w odległym mieście Coober Pedy, gdzie kręcono “Mad Maxa”. Vin Diesel dodaje: “Coober Pedy to miejsce w samym środku pustyni. Nie ma tam śladu drzewa ani żadnej innej rzeczy w zasięgu wzroku. Tylko kurz. Jest tam kilka domów i około 2000 mieszkańców. Jestem z Nowego Jorku i dorastałem w budynku, w którym mieszkało właśnie około 2000 ludzi, dlatego miasta, które liczą tyle mieszkańców są dla mnie czymś niezwykłym”.
Ziemia w Coober Pedy jest w posiadaniu Aborygenów i jest święta. Cały obszar pokryty jest czymś w rodzaju gipsu, co wygląda na diamenty. Lśnią one w słońcu i sprawiają niesamowite wrażenie. Niestety podczas realizacji filmu była bardzo brzydka pogoda. Twohy mówi: “Potrzebowaliśmy trzech słonecznych tygodni bez chmurki na niebie, a zastaliśmy ulewę. Na szczęście nasz operator David Burr jest geniuszem. Jego zdjęcia zupełnie maskują złe warunki atmosferyczne”.
Po trzech tygodniach w terenie ekipa przeniosła się do studia Warner Roadshow w Queensland.
Aktorzy doceniają Davida Towhy’ego za to, że w jakiś sposób pomógł im przejść przez trudny okres zdjęć, który jeszcze spotęgowały złe warunki atmosferyczne. Mówi Diesel: “David to bardzo pracowity człowiek. Był bardzo zaangażowany w pracę i dzięki temu poczuwaliśmy się do stania za nim murem. Zawsze był pierwszy na planie i ostatni z niego schodził. Ważne było też to, że słuchał pomysłów innych i często brał je pod uwagę. Był w tym podobny do Stevena Spielberga. Miałem szczęście, że mogłem najpierw pracować ze Stevenem a potem z Davidem”.
Engelman komentuje: “Uważam, że Davidowi przede wszystkim udało się stworzyć świetną historię. A dobra historia jest zawsze potrzebna. Same efekty specjalne ni przyciągną uwagi publiczności. Jeśli przestraszycie się jak nigdy dotąd to znaczy, że udało nam się opowiedzieć wspaniałą historię!”.