Reklama

"Piotruś Pan": DAR, KTÓRY PRZETRWAŁ LATA

PIOTRUŚ PAN jest uwielbiany na całym świecie jako obietnica wspaniałej przygody, jednak w Wielkiej Brytani to uwielbienie jest czymś więcej. Kilka lat przed śmiercią w 1937 roku, Sir James Barrie przekazał wszystkie prawa do PIOTRUSIA PANA londyńskiemu szpitalowi Great Ormond Street Hospital (GOSH). Charyzmatyczny chłopiec, który nie chce dorosnąć od lat pomaga ratować życie bardzo chorych dzieci.

Wybudowany przez dr. Charlesa Westa w 1852 roku - dysponował wtedy 10 łóżkami - Great Ormond Street Hospital był pierwszym szpitalem w Londynie, który był przeznaczony tylko dla dzieci. Mieszkający w pobliżu Charles Dickens czytał na schodach szpitala fragmenty Opowieści wigilijnej, żeby zebrać fundusze na rozbudowę szpitala. Wkrótce potem zwiększono liczbę łóżek do 20, a następnie do 350.

Reklama

„Przyjeżdżają do nas najbardziej chore dzieci, dla których nasz szpital jest ostatnią deską ratunku,” mówi Kit Palmer, która zajmuje się także prawami do PIOTRUSIA PANA przyznanymi GOSH. „Oferujemy 22 różne specjalności z zakresu pediatrii. Niektórzy nasi pacjenci wymagają bowiem leczenia prowadzonego przez dwóch, a nawet pięciu specjalistów. Przesłanie tej sztuki jest ponadczasowe,” kontynuuje Palmer. „Kto z nas nie bał się dorastania i tego, co czeka go w dorosłym świecie? Każdy może w tej sztuce znaleźć coś dla siebie. Tutaj, w szpitalu zawsze mieliśmy nadzieję, że klasyczny PIOTRUŚ PAN w końcu zostanie przeniesiony na ekran. Pora na taką ekranizację jest bowiem idealna.”

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Piotruś Pan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy