PHILIP KAUFMAN (reżyseria)
Mimo że filmy realizuje stosunkowo rzadko, jest bardzo cenionym reżyserem, który swobodnie realizuje się w wielu gatunkach i bardzo zróżnicowanej stylistyce. Po raz pierwszy zwrócił na siebie uwagę bardzo udanym, na wpół niezależnym horrorem "Inwazja porywaczy ciał" (1978).
W 1988 roku zachwycił międzynarodową krytykę odważną adaptacją kultowej powieści Milosa Kundery "Nieznośna lekkość bytu" z Danielem Day-Lewisem i Juliette Binoche, a dwa lata później również biograficznym filmem o życiu ekscentrycznego pisarza Henry Millera ("Henry i June") z Umą Thumian i Fredem Wardem.
W 2000 roku Kaufman zapragnął sportretować Markiza de Sade'a i nakręcił śmiałe i obrazoburcze "Zatrute pióro" z Geoffreyem Rushem i Kate Winslet. Obecnie reżyser pracuje nad thrillerem "Blackout Murders", w którym główne role powierzył Ashley Judd i Samuelowi L. Jacksonowi.
ED HARRIS (John Glenn)
Obecnie jest jednym z najbardziej cenionych aktorów amerykańskich, choć przez lata pozostawał niezauważony i grywał głównie epizody.
W 1996 roku otrzymał swoją pierwszą nominację do Oscara za rolę Gene'a Kranza w "Apollo 13" Rona Howarda. Dwa łata później otrzymał tą nagrodę za drugoplanową rolę diabolicznego producenta telewizyjnego w "Tniman Show" Petera Weira. Rok później aktor wystąpił obok Annę Heche w "Trzecim cudzie" Agnieszki Holland, partnerował również Julii Roberts i Susan Sarandon w dramacie "Mamuśka" w reż. Chrisa Columbusa.
W 2000 roku zdobył drugą nominację do Oscara, już jako najlepszy aktor w wyreżyserowanym przez siebie filmie "Pollock". Wystąpił również jako oficer Wehrmahtu we "Wrogu u bram" Jeana-Jacquesa Annauda. Podczas tegorocznego rozdania złotych statuetek Harris był po raz kolejny nominowany do Oscara za drugoplanowa rolę w "Godzinach" Stephena Daldry'ego.
