"Opiekun": AKTORZY
SAM NEILL (Ludovic)
Sam Neill urodził się w Irlandii. Jego rodzice są Nowozelandczykami. Publiczność pamięta go zwłaszcza z roli w filmie Jane Campion "Fortepian" (1992) i z "Parku Jurajskiego" Stevena Spielberga (1993). Przez ponad dwadzieścia lat był najbardziej znanym aktorem w swoim kraju, występując w międzynarodowych produkcjach. Gdy miał osiem lat, rodzina postanowiła wrócić do Nowej Zelandii, gdzie po raz pierwszy zainteresował się aktorstwem, najpierw w szkole, później na uniwersytecie. Po uzyskaniu tytułu BA (odpowiednika licencjata) z anglistyki, Neill rozpoczął karierę w Amamus Theatre Group. Wkrótce wystąpił w filmie Rogera Donaldsona "Sleeping Dogs" (Nowa Zelandia, 1978) i w "My Brilliant Career" Gillian Armstrong (Australia, 1980). Zagrał w wielu filmach na całym świecie. Filmy z jego udziałem to między innymi "Krzyk w ciemności" Freda Shepisi (1988), za rolę w którym dostał nagrodę dla najlepszego aktora od Australian Film Institute; oraz "Polowanie na czerwony październik" Johna McTiernana (1990). Pierwszą nominację do Złotego Globu - a także nagrodę British Television dla najlepszego aktora - otrzymał za rolę tytułową w "Reilly, Ace of Spies" (1983). Otrzymał także OBE za swój dorobek artystyczny. Ostatnio mogliśmy oglądać Sama Neilla w "Człowieku przyszłości" Christophera Columbusa, w "Zaklinaczu koni" Roberta Redforda oraz w miniserialu telewizyjym Roberta Halmi pt: "Merlin".
GINA MCKEE (Ankica)
Jako nastolatka McKee odpowiedziała na ogłoszenie zachęcające do udziału w warsztatach teatralnych, głównie po to, żeby zabić nudę panującą w jej malutkim rodzinnym miasteczku w północnowschodniej Anglii. Aktorstwo od razu przypadło jej do gustu, lecz szkoła klasyczna - nie. "Wszystko co robię jest improwizacją. To dla mnie bardzo naturalne" mówi. Pierwszą ważną rolę dostała w miniserialu BBC "Our Friends in the North" (1996), który w dziewięciu odcinkach opowiadał życie czwórki przyjaciół w wieku od 18 do 50 lat. Roger Mitchell zobaczył jej aktorstwo i zaproponował jej rolę przykutej do wózka inwalidzkiego przyjaciółki Hugh Granta w "Notting Hill" (1999). Inne filmy z jej udziałem to między innymi "Nadzy" Mike'a Leigh (1993) oraz "Wonderland" Michaela Winterbottoma (1999).
ULRICH THOMSEN (Dragov)
Do tej pory duński aktor Ulrich Thomsen dzielił równo swą karierę między scenę a ekran, lecz ostatnio film i telewizja powoli przeważają. Edukację pobrał w Duńskiej Państwowej Szkole Teatralnej. Nim zagrał w filmie, miał na swym koncie liczne role teatralne. Po raz pierwszy zagrał w filmie Ole Bornedala "Nattevagten" (1994), a następnie w serialu telewizyjnym w reżyserii Bornedala pt: "Charlot og Charlotte" (1995). Po nagrodzonym występie w "Festen" Thomasa Vinterberga (1997) zagrał między innymi w "Something about Harry" w reżyserii Christiana Piersa Bethly (1998), w kolejnym odcinku przygód Jamesa Bonda "Świat to za mało" Michaela Apteda (1999) oraz w "The Weight Of Water" Catherine Bigelow (2001.)
OM PURI (weterynarz)
W rodzinnych Indiach ten wykształcony aktor jest powszechnie znany. Pojawił się w ponad 30 filmach. Na scenę międzynarodową Puri wkroczył angielskojęzycznymi produkcjami Richarda Attenborough: pełnometrażowym filmem "Gandhi" (1982) i miniserialem BBC "Perła w koronie" (1984). Od tej pory regularnie pojawia się na ekranie zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Wielkiej Brytanii. Wystąpił w "Mieście radości" Rolanda Joffe (1992), w "Wilku" Mike'a Nicholsa (1996), a ostatnio zagrał główną rolę ojca-tyrana pakistańskiej rodziny w nagrodzonym filmie Damiena O'Donnella "Wojny domowe" (1999).
JAVOR LOZNICA (Zioig)
Poza malutką rólką w szkolnym przedstawieniu dziś dwunastoletni Javor nie miał żadnego doświadczenia w aktorstwie. O tym, że studio filmowe poszkuje chłopca w jego wieku do roli w filmie fabularnym powiedział mu jego nauczyciel ze szkoły w Danii. Loznicowie są bośniackimi uchodźcami. Uciekli z okolic Tusli w 1992 roku, najpierw do Serbii, następnie do Danii. Dziś mieszkają w Kopenhadze, gdzie ojciec Mikki jest malarzem, a matka Esma ma stałą pracę. Javor i jego młodsza siostra Jelena chodzą do szkoły. Javor nie pamięta Bośni, lecz Esma pamięta, że w czasie wojny jej teść należał do oddziału saperów. Pierwsza scena "Opiekuna" przedstawiająca wieśniaków zmuszanych do przejścia po polu minowym wywarła na niej przygnębiające wrażenie. Kuzynka Esmy, jej mąż i dwoje dzieci zginęli w czasie konfliktu. Na planie okazało się, że śmiech przychodzi Javorowi z trudnością. Ma także niemiłe wspomnienia związane ze sceną, gdzie pali papierosy. "Moja mama mnie nie opuszczałą. Na każdej przerwie dawała mi szczoteczkę do zębów," opowiada. Z drugiej strony uwielbiał sceny ze zwierzętami. Wspomina małą małpkę, która chodziła mu po głowie. W czasie zdjęć jedna z wielbłądzic urodziła. Właściciel dał maluchom imiona Javor i Jelena. Po roli w "Opiekunie" Javor chciałby w przyszłości związać się z kinem.