Reklama

"Oblicza rocka": BĘDZIE GŁOŚNO!

reż. Davis Guggenheim, USA 2008, 97 min

reż. Davis Guggenheim, USA 2008, 97 min

Któż nie marzył kiedyś o byciu gwiazdą rocka, założeniu zespołu, graniu na elektrycznej gitarze? Muzyka porusza, inspiruje i rezonuje w nas. Jednak gdy struny szarpią są The Edge (U2), Jimmy Page (Led Zeppelin) i Jack White (The White Stripes), czyni ona coś więcej. Z tego założenia wychodzi reżyser "Będzie głośno" - Davis Guggenheim, twórca nagrodzonej Oscarem "Niewygodnej prawdy".

"Będzie głośno" nie jest zwykłym filmem dokumentalnym o rock'n'rollu. Zapis punktu widzenia trzech wirtuozów, należących do trzech różnych pokoleń, pozwala zbliżyć się do nich osobiście i odkryć jak tapicerowi z Detroit, sesyjnemu muzykowi i malarzowi z Londynu oraz siedemnastoletniemu uczniowi z Dublina udało się wydobyć z gitary elektrycznej unikatowe brzmienia i wejść do panteonu gwiazd. W podróżach z Jimmym Pagem, The Edgem i Jackiem Whitem do ważnych miejsc z ich przeszłości wywiązują się niecodzienne rozmowy. Doświadczenia te pozwalają na intymny wgląd w artystyczną genezę każdego z gwiazdorów, czego przykładem jest przemożne doznanie, jakie wywiera utwór "Rumble" Linka Wraya na Jimmym Page'u, który zaskakuje publiczność improwizowanym koncertem na "air gitar", wyobrażonej gitarze. A to dopiero początek wrażeń.

Reklama

Rzadko pojawia się film pokazujący więcej niż oszałamiającą powierzchowność legend rocka. Będzie głośno przedstawia osobiste, opowiedziane własnymi słowami historie trzech pokoleń wirtuozów gitary elektrycznej. Ukazuje, jak każdy z nich wypracował swoje wyjątkowe brzmienie i styl gry na ulubionych instrumentach, gitarach-odkryciach i gitarach-wynalazkach. Film, skupiając się na muzycznym buncie artystów, podąża za nimi do ważnych dla nich miejsc i prowokuje do wyjątkowej dyskusji nad tym, jak i dlaczego tworzą. Opowieść krąży wokół dnia, w którym Jimmy Page, Jack White i The Edge spotkali się po raz pierwszy i zasiedli, by podzielić się swoimi historiami, doświadczeniem i grą.

Opowieściom każdego z gitarzystów o ich własnym muzycznym buncie towarzyszy rock'n'rollowa sesja. Na pustej scenie muzycy zbierają się, podkręcają wzmacniacze i grają. Opowiadają o swoich inspiracjach, wymieniają się historiami i uczą się nawzajem piosenek. W czasie spotkania, na żywo rozbrzmiewa dwugryfowa gitara Jimmy'ego Page'a, zestaw nożnych efektów The Edge'a i nowy mikrofon Jacka White'a, specjalnie wbudowany w jego gitarę. Muzycznej podróży towarzyszy też wizualny rozmach. Zobaczymy kamienne mury Headley Grange, gdzie powstał utwór "Stairway to Heaven, odwiedzimy niesamowitą farmę w Tennessee, gdzie Jack White skomponuje na oczach widzów piosenkę, a w skąpo oświetlonym dublińskim studio podsłuchamy The Edge'a zgrywającego ścieżki gitary do nowego singla U2. Obrazy te, podobnie jak opowieści, pozostaną w pamięci jeszcze długo po tym jak wybrzmią elektryczne akordy.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Oblicza rocka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy