Reklama

"Niedźwiadek": WYWIAD Z REŻYSEREM

W Pana filmie pojawia się szczególne motto: woda jest silniejsza niż kamień, miękkie jest mocniejsze niż twarde, a zasady kobiece są silniejsze od zasad męskich...

Jan Hřebejk: Ja widzę to w ten sposób: gdy mężczyzna przechodzi kryzys, często wychodzi z niego poturbowany, kobiety natomiast zazwyczaj stają się silniejsze. Petr Jarchovský i ja doszliśmy do tego wniosku przez nasze obserwacje. Oczywiście jest to pewnego rodzaju uproszczenie.

Co jest dla Pana tematem przewodnim filmu? Rozpad związku? Męska przyjaźń?

Jan Hřebejk: Uważam, że temat Niedźwiadka nie jest prosty do zdefiniowania. Jeśli miałbym spróbować go opisać, z pewnością byłaby to miłość pomiędzy kobietą i mężczyzną, rodzicami i dziećmi. Tak naprawdę staram się w nim pokazać najróżniejsze rodzaje miłości, rozmaite możliwości wyjścia z kryzysu, różne rodzaje słabości, bo związek dwojga ludzi może być atakowany przez różne wirusy i jest zagrożony różnymi chorobami. Posiada różne rodzaje odporności. Jednym z najbardziej dramatycznych momentów filmu jest odkrycie niewierności. Tak więc myślę, że ten film opowiada przede wszystkim o tym, w jaki sposób człowiek może poradzić sobie z kryzysem i dlaczego, czasami to się nie udaje.

Reklama

Pana film jest bardzo nietypowy - nie ma tu jednego, głównego bohatera, ale jest ich sześciu. Pojawiają się także dzieci. Nie chodzi tu jedynie o związek między kobietą i mężczyzną, ale o współczesną rodzinę. Czy w zamierzeniu adresował Pan ten film również do ludzi przed trzydziestką?

Jan Hřebejk: Oczywiście. Uważam go za film familijny. Nasz zespół to ludzie, którzy maja dzieci w różnym wieku. Niedźwiadek opowiada o relacjach między rodzicami a dziećmi. To jeden z najważniejszych tematów dla mnie i dla Petra Jarchovský'ego. Myślę, że film nie jest skierowany do bardzo małych dzieci, ale młodzieży licealnej obraz się spodobał. Gdy miałem 16 lat sam lubiłem oglądać podobne rzeczy, były one dla mnie zabawne, bo zupełnie mnie nie bolały. Po prostu śmiałem się z nich.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Niedźwiadek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy