"Na skróty do szczęścia": Na skróty do szczęścia-Recenzja
Znakomity Anthony Hopkins oraz Alec Baldwin w podwójnej roli reżysera i aktora w komiczno-filozoficznej przypowieści na temat ułomności natury ludzkiej.
Pisarz Jabez Stone cierpi na chroniczny brak sukcesów. Mieszka w małym mieszkanku, nikt nie chce wydać jego powieści, a kontakty z kobietami to pasmo porażek. Kiedy jeden ze znajomych pisarzy sprzedaje prawa do kolejnej książki za 190 tysięcy dolarów, zdesperowany Jabez obiecuje w zamian za sukces oddać duszę diabłu. Zgodnie z hasłem "mówisz - masz" w chwilę po tym do drzwi pisarza-nieudacznika puka... diabeł. Nawiasem mówiąc, diabeł o bardzo specyficznej powierzchowności. Szybko finalizują kontrakt - przez dziesięć lat Jabez będzie pławił się w blasku sławy i w luksusie, a później zapłaci za to swoją duszą. No i faktycznie - jego powieści zaczynają sprzedawać się jak ciepłe bułeczki, na koncie przybywa zer, a życie erotyczne rusza pełną parą. Dziesięć lat mija niepostrzeżenie...