GUY PEARCE jako Leonard Shelby
"Rola Pearce'a była bardzo skomplikowana. Musiał on oddać specyfikę swojej postaci, polegającą na ciągłym odkrywaniu na nowo samego siebie, swojej tożsamości. Stworzył przekonujący wizerunek człowieka, który co chwilę przeżywa "przebudzenie" i konieczność uświadomienie sobie, kim jest i dokąd zmierza. Umiał wciągnąć widzów do akcji, zmusić ich do myślenia. Kiedy już wydaje się, że wiemy kim jest grany przez niego bohater, Pearce zostawia zwątpienie i niepokój" - Christopher Nolan. "Od początku wiedzieliśmy, że Leonardem musi być Guy Pearce. Z jednej strony gra człowieka, któremu współczujemy, z drugiej jest cynicznym i nawiedzonym typem, zdolnym do przemocy i okrucieństwa." - Jennifer Todd.
CARRIE ANNE MOSS jako Natalie
"Rola Natalie była bardzo wymagająca i złożona. Postaci tej nie można jednoznacznie ocenić. Jej motywy są niejasne i podejrzane. Nie wiemy, czy jest z gruntu zła i wykorzystuje Leonarda, dla własnych celów, czy też jest kobietą, która by przetrwać jest bezwzględna. Carrie wspaniale oddała dualizm postaci Natalie: jest twarda i okrutna a jednocześnie wrażliwa i bardzo kobieca. To wspaniałe, że Carrie zechciała zagrać w MEMENTO, bo od sukcesu, jaki przyniósł jej udział w "Matrix", jest bardzo zajęta." - Jennifer Todd.
JOE PANTOLIANO jako Teddy
"Joe był dobrym duchem naszego filmu. Być może dlatego, że jego bohater jest nie tylko groźny, ale i dowcipny. Potrzebowaliśmy kogoś, kto rozładuje ponury nastrój filmu i wprowadzi trochę śmiechu. W MEMENTO jest prawie nie do rozpoznania. Jest doświadczonymi i bardzo zajętym aktorem charakterystycznym, więc ściągnięcie go do naszego filmu graniczyło z cudem. Ale udało się." - Jennifer Todd.
