Dla ludzi tak utalentowanych jak Jackie Chan, podstawową sprawą jest ciągły trening i poprawianie kondycji. Pomaga to zapobiegać kontuzjom i wykonywać najbardziej skomplikowane sekwencje. Aktor tak o tym mówi: "W tym filmie jest mnóstwo rzeczy, których wcześniej nie wykonywałem. Na przykład latanie w kółko od jednego rogu do drugiego. Ufamy naszej ekipie kaskaderów, ponieważ mają oni za sobą lata doświadczenia. Wykonujemy tutaj naprawdę niebezpieczne sekwencje. Mówimy, Zróbmy to w ten sposób, a jeśli to nie działa, po prostu próbujemy inaczej."
Należy być bardzo sprawnym, jeśli zamierza się pracować z Jackie Chanem. Julian Sands mówi: "Kiedy wiesz, że masz pracować z Jackie Chanem podczas realizacji filmu kaskaderskiego, za wszelką cenę pragniesz także mieć jak najlepszą kondycję fizyczną. To była niezwykła przygoda, móc poruszać się po tym niezwykłym planie filmowym, zarówno pod względem psychicznym jak i fizycznym."
Dla Lee Evansa ważne jest łączenie elementów komediowych z dramaturgią scen akcji. "Lubię skakać po planie i dobrze się bawić. Jeśli przy okazji uczę się czegoś nowego, bawię się jeszcze lepiej i o to właśnie chodzi." Jeśli chodzi o wykonywanie własnych scen kaskaderskich, aktor dodaje: "Zawsze mówię, że mogę to zrobić, a oni na to To jest ten facet z Anglii. Z powodu przepisów ubezpieczeniowych nie wolno mi wykonywać żadnych kaskaderskich sztuczek, ale i tak zrobiłem tyle, na ile mi pozwolono. Kaskaderzy są bardzo świadomi jeżeli chodzi o zasady bezpieczeństwa. To naprawdę świetna zabawa."
Były bokser-amator, Evans zupełnie nie miał doświadczenia jeżeli chodzi o sztuki walki. "Kiedyś trochę boksowałem, ale nigdy nie robiłem czegoś takiego. Ci ludzie wykorzystują wszystkie kończyny", mówi Evans. "Próbowano mnie nauczyć zasad kung fu, ale okazało się to zupełnie bezużyteczne."
