Reklama

"Margaret": OBSADA DRUGOPLANOWA

W filmie wystąpili tacy aktorzy jak Mark Ruffalo, Matt Damon, Matthew Broderick i Jean Reno.

Matt Damon wcielił się w nauczyciela Lisy, pana Aarona. "To idealista. Pochodzi z Indiany i wierzy, że odmieni życie swoich uczniów i natchnie ich do realizowania marzeń. Traktuje nauczanie jako misję, a Lisa jest mu szczególnie bliska." - mówi Matt Damon, który podobnie jak Anna Paquin zagrał w londyńskiej inscenizacji "His Is Our Youth" Lonergana. "To fantastyczny reżyser, który wie czego chce i potrafi wyegzekwować to od aktorów. Jego filmy są skomplikowane i świetnie napisane." - dodaje aktor.

Reklama

W matkę Lisy wcieliła się żona Lonergana - J.Smith Cameron. "Jest świetną aktorką i napisałem tę rolę specjalnie dla niej. Mam nadzieję, że zwróci uwagę widzów i krytyków." - mówi reżyser i dodaje : "Na początku Lisa jest bardzo związana z matką, która samotnie ją wychowuje. Łączy je relacja przyjacielska, pożyczają sobie ciuchy i tak dalej. Kiedy dochodzi do wypadku, Joan próbuje wesprzeć córkę i odgadnąć co ona czuje, ale niestety nie udaje jej się to. Nie potrafi zrozumieć dziwnego zachowania córki i myśli, że to nastoletni bunt."

Jean Reno wcielił się w Ramona - mężczyznę, który pojawia się w życiu Joan. "Czytając scenariusz łapałem się na tym, że sam powiedziałbym wiele kwestii, które tam padają. Dla mnie to oznaka tego, że tekst jest dobry i autentyczny. Główna bohaterka przechodzi ciężkie chwile. Wszyscy przeżywaliśmy kryzysy i każdy może identyfikować się z Lisą, niezależnie od wieku." - mówi aktor.

Matthew Broderick (który zna się z Lonerganem z liceum) zagrał nauczyciela Lisy. "Kenny i ja jesteśmy bliskimi kumplami, więc fajnie było razem pracować. Zwłaszcza, że chodziliśmy razem do szkoły i mieliśmy podobne doświadczenia." - mówi aktor i dodaje : "Uczyliśmy się w liberalnym liceum na Upper East Side, gdzie kładziono nacisk na to, żeby dzieciaki myślały samodzielnie i poznawały świat. Szczególnie ważne w tym filmie są sceny rozgrywające się podczas lekcji, omawianie bieżących wydarzeń."

Anna Paquin szczególnie zapamiętała scenę, w której jej bohaterka dyskutuje z kolegą o sytuacji na Bliskim Wschodzie. "To mocna scena. Rzadko się zdarza, żeby posłuchać inteligentnej dyskusji młodych ludzi na temat polityki. W filmach raczej nie pokazuje się młodzieży w takich sytuacjach." - mówi aktorka.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Margaret [film]
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy