Reklama

Magdalena Mielcarz: Polskie chrzciny

Od wielu lat mieszka w Los Angeles, ale mówi, że czuje się Polką i bardzo za tęskni za rodzinnym krajem.

Los jednak chciał tak, by Magdalena Mielcarz (35 l.) swoją miłość znalazła za oceanem. Od sześciu lat jest szczęśliwą żoną amerykańskiego prawnika i biznesmena Adriana Ashkenazy'ego.

Pani Magdalena nie ukrywa, że bardzo polubiła Miasto Aniołów i czuje się w nim jak u siebie. Ma też nadzieję, że w centrum światowego filmu uda jej się zrobić karierę. A chce się sprawdzić jako aktorka, modelka i piosenkarka. Jednak na razie cały swój czas i siły będzie poświęcać rodzinie.

Niedawno piękna Polka już po raz drugi została mamą. W klinice w Los Angeles przyszła na świat zdrowa, śliczna dziewczynka, która dostała 10 punktów w skali Apgar. To druga córeczka pani Magdaleny. Starsza - Maja - ma już cztery latka. Jest żywą, wesołą dziewczynką, która uwielbia przyjeżdżać z mamą na wakacje do Polski. Świetnie czuje się w warszawskim domu dziadków, którzy świata poza nią nie widzą.

Reklama

Pani Magdalena przyznaje, że bardzo zależy jej na tym, by Maja znała swoje korzenie i umiała porozumieć się w ojczystym języku swojej mamy. Ona sama nie kryje dumy z tego, że jest Polką i zawsze bardzo to podkreśla. Dlatego bardzo chce, by druga córka została ochrzczona w Polsce. Gdy tylko maleństwo trochę podrośnie, aktorka ma w planach przyjazd do Polski w towarzystwie całej rodziny. Wtedy zapadną decyzje, kiedy i gdzie odbędą się chrzciny. A na razie cieszy się macierzyństwem w amerykańskim domu.

Interesują Cię plotki z życia gwiazd? Kliknij, a dowiesz się o nich wszystkiego!

Świat & Ludzie
Dowiedz się więcej na temat: Magdalena Mielcarz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy