"Król Lew 3D": 20 MINUT NA KAWAŁEK
Wielkie uznanie znalazła ścieżka dźwiękowa. Piosenki napisali autor tekstów Tim Rice i słynny gwiazdor pop Elton John. Brytyjskiego muzyka zatrudniono właśnie za namową Rice'a. - Elton był bardzo zajęty. Nie napisał muzyki do filmu od 25 lat. Uważałem, że będzie najlepszy, ale raczej nieosiągalny. Ku mojemu zdziwieniu, po prostu zadzwonili do niego i on się zgodził - wspominał Rice. Elton John dodawał: - Większość produkcji Disneya ma klasę. Tak było i tym razem. Scenariusz bardzo mi się spodobał. Szczerze mówiąc, sądzę, że to najzabawniejszy film tej wytwórni od czasów "Księgi dżungli", którą uwielbiałem. No i miałem okazję zrobić coś innego niż zazwyczaj. Rice najpierw pisał tekst, konsultując go ze scenarzystami i producentami, potem Elton John tworzył muzykę: - To bardzo wygodne dla filmowców - mówił Rice. - John należy do tych rzadkich muzyków, którzy piszą do tekstów. Ma specyficzną metodę pracy. Jeśli nie napisze melodii w ciągu 20 minut, wyrzuca to, co zrobił i próbuje za jakiś czas na nowo. Ale tym razem napisał surowe wersje dokładnie w takim czasie. Wiem, bo przy tym byłem. Za wielkie osiągnięcie uznano zwłaszcza piosenkę otwierającą film "Krąg życia", doskonale zaśpiewaną przez Carmen Twillie i wprowadzającą w temat i klimat filmu. Hans Zimmer odegrał wielką rolę przy aranżowaniu utworów. Kompozycjom Eltona Johna utrzymanym w tradycji popu, rocka, country i gospel nadał charakter afrykański, wprowadzając chóry i elementy tradycyjnych pieśni Zulusów. Część partii chóralnych nagrywano z afrykańskimi muzykami w okolicach Johannesburga. Zimmer mówił: - Elton John dał mi wersje demo utworów i pozwolił zrobić to, co uznam za stosowne. Nie każdy muzyk by się na to zdobył. "Can You Feel the Love Tonight", kluczowa piosenka miłosna, miała aż 15 wersji tekstu i znalazła się w filmie w dwóch wersjach. "Be Prepared" to klasyczny song "złego charakteru", z doskonale dobranymi proporcjami groźnego nastroju i humoru. To także wokalny debiut Jeremy'ego Ironsa. Wreszcie "Hakuna Matata" - brawurowy numer w stylu zydeco, zawierający zupełne przeciwieństwo życiowej filozofii wyłożonej w "Kręgu życia".