Reklama

"Koncert na 50 Serc": WIELKI FINAŁ W CORNEGIR HALL

Na koniec wróćmy do kulminacyjnej sceny dobroczynnego koncertu Fiddlefest w Cornegie Hall. Ta słynna sala koncertowa dopiero piąty raz w swej trwającej sto osiem lat historii „zagrała” w filmie fabularnym. Ekipa Wesa Cravena dysponowała nią tylko przez trzy dni: 4. 5 i 6 stycznia 1999 r. Chcąc utrwalić na taśmie gorącą atmosferę Fiddlefest, zdecydowała się zarejestrować koncert od razu w całości, bez powtórek. Dlatego autor zdjęć Peter Deming („Zagubiona autostrada”) użył do tego celu aż pięciu kamer. Zdjęcia zakończyły się ostatniego z wyznaczonych dni, 6 stycznia, o 3.30 nad ranem, po dwudziestu godzinach nieprzerwanej pracy. Obok Meryl Streep, dla której - jak sama powiedziała – „był to jeden z najwspanialszych dni w jej życiu”, sławnych skrzypków: Sterna, Perlmana i innych, na estradzie wystąpiła kilkudziesięcioosobowa orkiestra dziecięca. Na widowni rozsiadło się dwa tysiące statystów tworzących filmową publiczność koncertu. Niespodziewanie pojawił się na nim kurator okręgu szkolnego New York City, Rudy Crew i zapewnił, że Wydział Oświaty wznowi finansowanie autorskiego programu nauczania Roberty Guaspari, który w latach 1991-1998 mógł być kontynuowany wyłącznie dzięki sponsorom prywatnym.

Reklama
materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Koncert na 50 Serc
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy