Reklama

"Kochankowie z Marony": KOCHANKOWIE Z MARONY - OPOWIADANIE I FILM

„Kochankowie z Marony” to opowieść o miłości wiejskiej nauczycielki i kuracjusza pobliskiego sanatorium przeciwgruźliczego. Ola, główna bohaterka, prowadzi ustabilizowane i jednostajne życie wyznaczone rytmem życia szkoły i wioski. Rewolucję wprowadza dopiero spotkanie Janka, pensjonariusza sanatorium dla gruźlików oraz jego przyjaciela Arka. Ola zakochuje się w Janku i zawiązuje się pomiędzy nimi głębokie, choć niełatwe uczucie. Z odwagą i tragizmem postanawia

z nim być, choć wszystko układa się na przekór jej miłości - gdzieś podskórnie wyczuwa, iż choroba jej ukochanego pogłębia się i najprawdopodobniej wkrótce umrze. Mimo to dla miłości poświęca swoją pracę i szarga swoje dobre imię.

Reklama

Równolegle z wątkiem rodzącej się namiętności dwójki głównych bohaterów, rozgrywa się gejowska love story - wyrafinowana homoseksualna gra pomiędzy Jankiem i zafascynowanym nim Arkiem. Uczucia, namiętności zazębiają się, uruchamiając tragedię - Ola i dwójka mężczyzn w dwuznacznym trójkącie miłosnym.

Z filmowego ekranu bije siła, która czyni opowiadanie Iwaszkiewicza jednym

z najwybitniejszych utworów pisarza. Izabella Cywińska przeniosła iwaszkiewiczowskie „piękne umieranie”, umieszczając całą akcję wokół dominującego tematu miłości i jej wiecznej siły, która pokona wszystko - nawet śmierć. Miłość

w filmie jest bezgraniczna, do końca, na śmierć i życie. Postawa Oli wydaje się oderwana od wszelkich życiowych realiów, pozbawiona przyszłości

i autodestrukcyjna. Pozostaje jednak wielkim uczuciem, które odmienia życie wiejskiej nauczycielki. Ci, którzy nie kochają, tęsknią za miłością, jak żona dyrektora szkoły

(w tej roli Danuta Stenka)

Filmowa historia staje się bardziej dosłowna poprzez jednoznaczne ujawnienie wątku homoseksualnego. Umierający Janek dramatycznie miota się pomiędzy Olą a Arkiem.

Izabella Cywińska zdjęcia do filmu zrealizowała w ruinach pałacu w Guzowie pod Warszawą oraz nad jeziorem Łebsko w Słowińskim Parku Narodowym. Plan zdjęciowy trwał 30 dni. W głównej roli kobiecej wystąpiła Karolina Gruszka - za swoją rolę otrzymała nagrodę w kategorii „najlepsza pierwszoplanowa rola kobieca” na XXX FPFF w Gdyni (2005). W postać Janka wcielił się Krzysztof Zawadzki z Teatru Słowackiego w Krakowie, jego męskiego, zakochanego w nim przyjaciela zagrał Łukasz Simlat.

materiały dystrybutora
Dowiedz się więcej na temat: Kochankowie z Marony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama